MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes gada, cena spada

Grzegorz Żurawiński
Prasa gospodarcza i cześć analityków giełdowych winą za spadek kursu akcji KGHM obciążają nowego prezesa firmy. Chodzi o publiczne wypowiedzi i deklaracje Wiktora Błądka Niepokój wzbudził twardy antyprywatyzacyjny ...

Prasa gospodarcza i cześć analityków giełdowych winą za spadek kursu akcji KGHM obciążają nowego prezesa firmy. Chodzi o publiczne wypowiedzi i deklaracje Wiktora Błądka

Niepokój wzbudził twardy antyprywatyzacyjny ton, a także faworyzowanie interesów załogi i skarbu państwa, kosztem pozostałych akcjonariuszy giełdowej spółki.

- Błądek gada, cena spada – ocenili prasowi komentatorzy.
- Przebacz im Panie, albowiem nie wiedzą co czynią – tak prezes KGHM zareagował na nasze pytanie o trafność tej diagnozy. Więcej nie usłyszeliśmy.

Tymczasem bezsporne jest gwałtowne załamanie się kursu akcji KGHM na warszawskiej giełdzie. W ciągu kilku zaledwie dni ich wartość spadła z ponad 35 zł, do niewiele powyżej 30 zł za akcję.

Niewielki spadek cen miedzi nie wystarczy za wytłumaczenie. Tym bardziej, że zdrożał dolar, co jest korzystne dla KGHM.

Mimo to chodzi o rzeczy poważniejsze, niż niefortunne, choć zapewne szczere wypowiedzi prezesa.

Oliwa do ognia

Zaczęło się na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy 16 kwietnia. Ujawniona wówczas ocena sytuacji finansowej spółki była gorsza, niż przewidywano. Największe wrażenie zrobił stan zobowiązań firmy, które osiągnęły gigantyczną kwotę 3,2 mld zł.

Chwilę później państwowi (w większości) akcjonariusze odrzucili wniosek przedstawiciela Otwartego Funduszu Emerytalnego AIG o wypłacenie skromnej (40 groszy na akcję) dywidendy, która miała stanowić ledwie 20 proc. z 412 mln zysku netto.

Oliwy do ognia dolał tydzień później minister skarbu Zbigniew Kaniewski. W Lubinie powiedział twarde „nie” dla dalszej prywatyzacji spółki i uchylił się od odpowiedzi, co do przyszłych wypłat dywidendy, wskazując na ogromne potrzeby inwestycyjne KGHM.

Szok za miliard

Dla wielu akcjonariuszy był to szok, bowiem spodziewany w tym roku zysk netto może przekroczyć nawet miliard złotych! Co gorsze, zarówno minister, jak i prezes spółki, nie dali jasnej odpowiedzi, czy KGHM dotrzyma deklaracji o sprzedaży w tym roku akcji Polkomtela i Dialogu.

Tymczasem dla wielu analityków i zgodnie z bankowymi umowami o restrukturyzacji kredytów, to jedyny klucz do oddłużenia firmy.

Wniosek? Słowa są ważne. Fakty są jednak ważniejsze.


Prezes powiedział

* Związki w KGHM zawsze wygrają, nie ma sensu wchodzić z nimi w jałowe spory.

* Dywidenda nie jest priorytetem działań nowego zarządu.

* Zysk nie jest dla nas dzisiaj celem samym w sobie. Musimy wypracować środki na finansowanie inwestycji.

* Polska Miedź jest dla mnie całym światem. Będę chronił, wraz z załogą, Polską Miedź, bo jest ona złotą kurą dla państwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto