Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praca czeka w szwajcarskim banku

Łukasz Pałka
Fot. Tomasz Hołod
Fot. Tomasz Hołod
• Ile osób zatrudniliście już Państwo we Wrocławiu? – W tej chwili cały zespół liczy 60 pracowników. Do końca roku będzie ich dwa razy więcej, a docelowo 400 osób w ciągu najbliższych trzech lat.

• Ile osób zatrudniliście już Państwo we Wrocławiu?
– W tej chwili cały zespół liczy 60 pracowników. Do końca roku będzie ich dwa razy więcej, a docelowo 400 osób w ciągu najbliższych trzech lat. Większość z pracowników to ludzie tuż po studiach. Tylko kilka osób w naszym centrum przekroczyło 30 lat.

• Kto ma szansę na pracę we wrocławskim centrum?
– Wbrew pozorom nie tylko specjaliści od finansów i absolwenci kierunków ekonomicznych. Najważniejsze są zdolności językowe – niezbędny w pracy jest język niemiecki i angielski. Dla tych, którzy nie czują się z nimi pewnie, będziemy organizować kursy. Polscy pracownicy będą szlifować te języki, a ja niedługo zacznę uczyć się polskiego. Do tego dojdą szkolenia dla pracowników z zakresu finansów.

• Przed Credit Suisse już kilka dużych firm zdecydowało się na inwestycje w centra biznesowe
we Wrocławiu. Nie obawia się Pan, że będziecie mieli kłopoty z rekrutacją?
– Przyszliśmy do Polski, bo szwajcarski rynek pracy jest bardzo trudny i niełatwo na nim o pracowników. Wrocław spodobał nam się ze względu na liczbę wyższych uczelni i absolwentów, którzy corocznie opuszczają ich mury. W najbliższym czasie planujemy także podpisać umowy z uczelniami, które mogłyby nam pomóc w szkoleniach nowych pracowników. Dlatego nie przypuszczam, żeby miały pojawić się jakieś problemy z zatrudnieniem.

• Jakie pensje oferujecie pracownikom?
– Początkującym osobom, które do nas przychodzą, dajemy pieniądze na poziomie wrocławskiej średniej. Do tego patrzymy, ile płacą firmy w podobnych centrach. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że z czasem, ze względu na konkurencję na rynku pracy, pensje będą musiały pójść w górę.

• Czy Credit Suisse korzysta z ulg podatkowych dlatego, że zdecydował się zainwestować we Wrocławiu?
– Nie. O tym, że przyszliśmy do Wrocławia, zdecydowało położenie miasta i duża liczba wykształconych ludzi. Poza tym chcemy być coraz bardziej widoczni w Europie Środkowo-Wschodniej, a Polska zachęca do inwestowania swoim szybkim wzrostem gospodarczym.

Rosną centra biznesowe
Credit Suisse to jedna z największych grup finansowych na świecie. Działa w 50 krajach i zatrudnia ponad 45 tysięcy pracowników. Podobne do wrocławskiego centra biznesowe działają jeszcze w Singapurze, Indiach i Stanach Zjednoczonych. CS to najnowszy, ale nie jedyny inwestor, który zdecydował się uruchomić swoje centrum biznesowe w stolicy Dolnego Śląska. Wcześniej zrobiła to amerykańska firma Hewlett Packard, która chce docelowo zatrudnić tysiąc osób. Ponad stu pracowników szukał niedawno do swojego nowego centrum finansowego GE Money Bank. Trzysta osób zatrudni z kolei we Wrocławiu firma Google, a aż pół tysiąca hinduska firma KPIT Cummings Infosystems.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto