SIATKÓWKA
Gwardzista Maciej Zając myśli o wyjeździe na uniwersjadę
Jest tak duży (206 cm, 105 kg), że dostrzegli go trenerzy odpowiedzialni za stworzenie zaplecza kadry Raula
L. Lozano
Maciej Zając nie będzie brał udziału w końcowych przygotowaniach Gwardii do ważnego pojedynku z Chemikiem w Bydgoszczy (23 marca). Otrzymał bowiem zaproszenie na konsultacje szerokiej kadry Polski, które w dniach 20-22 marca poprowadzi w Spale sam Raul Lozano. W zajęciach wezmą również m.in. udział wrocławianin Marcel Gromadowski (obecnie Mostostal) i Marcin Owczarski – swego czasu gwardzista, teraz zawodnik Jokera Piła – najgroźniejszego rywala ekipy Jacka Grabowskiego w walce o awans do PLS.
– To powołanie było dla mnie miłym zaskoczeniem. Dobrze jest być objętym centralnym szkoleniem. Tym bardziej że rysuje się jakaś szansa na wyjazd do Turcji na uniwersjadę (sierpień, Izmir – red.) – mówi Zając, który dla tej imprezy jest w stanie już teraz wrócić na uczelnię. – Warunkiem udziału w uniwersjadzie jest posiadanie indeksu, dlatego wystarczyłoby wznowić naukę. Na razie mam licencjat Uniwersytetu Rzeszowskiego – wyjaśnia
25-latek imponujący wzrostem i muskulaturą. Niektórzy twierdzą, że z takimi warunkami winien być lekkoatletą.
– Najpierw było ju-jitsu, które pomogło uzyskać siłę i koordynację. W siatkówkę zacząłem grać późno. Wśród dryblasów wyróżniałem się sprawnością i w I klasie liceum ściągnęli mnie od razu do Szkoły Mistrzostwa Sportowego – tłumaczy atakujący. Przed rokiem wrócił do Wrocławia, chcąc być bliżej rodziny – żona Joanna jest córką prezesa żeńskiej sekcji Gwardii Andrzeja Balsewicza i najwierniejszym kibicem. – Wracając do Wrocławia, kierowałem się głównie względami rodzinnymi. Za nami cztery lata związku, trzeba się postarać o coś małego – zdradza najbliższe plany pozasportowe. Te dotyczące siatkówki są jasne – awans z Gwardią do najwyższej ligi.
– Cóż, czekamy na rozwój wydarzeń, ale Piła pierwszego miejsca może już nie oddać. Trzeba więc chyba myśleć o barażach. Kogo wolimy – Radlin czy Nysę? Z Górnikiem nie graliśmy, z Nysą przegraliśmy sparingowo na wyjeździe, a u siebie wygraliśmy. AZS prowadzi teraz Maciej Jarosz i wiem, że kilku chłopaków chciałoby stanąć naprzeciwko tego trenera – kończy Zając. •
Maciej Zając
Ur.: 06.01.1980 w Krośnie
Pozycja: atakujący
Kariera klubowa: SMS Rzeszów (1995-99), Gwardia Wrocław (1999-01), Energia Sosnowiec (2001-02), Resovia (2002-03), Jadar Radom (2003-04), Gwardia (2004-05).
Sukcesy: wicemistrzostwo Polski
juniorów (97).
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?