Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pot i łzy - wioślarz Paweł Rańda

Ireneusz Maciaś
– Cieszę się, że w tym roku Paweł nareszcie wsiadł do właściwego pociągu – mówi trener Czesław Błoch Przez wiele lat o sile polskiego wioślarstwa decydowała dwójka wagi lekkiej: Tomasz Kucharski – ...

– Cieszę się, że w tym roku Paweł nareszcie wsiadł do właściwego pociągu – mówi trener Czesław Błoch

Przez wiele lat o sile polskiego wioślarstwa decydowała dwójka wagi lekkiej: Tomasz Kucharski – Robert Sycz. Ten pierwszy przed tegorocznymi mistrzostwami w Gifu rozchorował się (nie po raz pierwszy), stawiając szkoleniowców kadry przed olbrzymim dylematem. Kogo wybrać na partnera Sycza? Poszukiwania nie trwały długo. Wskazano na wrocławianina Pawła Rańdę. I okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Potwierdzeniem brązowy medal i ogromna nadzieja na igrzyska w Pekinie.
– Do wioseł trafiłem dzięki ojcu, który uprawiał piłkę wodną. Dziś tej decyzji nie żałuję, choć nieraz miałem w oczach łzy. Wiedziałem jednak, że jest to dla mnie szansa i muszę ciężko pracować – wspomina podopieczny Czesława Błocha.
Droga do podium MŚ była jednak bardzo kręta. Aby utrzymać rodzinę (ma żonę Magdę i syna Michała), zaczął pracować w stołówce (w tym czasie wspierał go też finansowo były wioślarz Marek Murawski). Po sukcesie w Japonii liczy, że teraz los będzie dla niego łaskawszy. – Może znajdzie się jakiś sponsor, który mi pomoże. Naprawdę nie potrzebuję wiele – zaznacza. •

Paweł Rańda
Ur. 20.03.1979 r.
Klub: AZS Politechnika Wrocławska
Sukces: brąz MŚ w dwójce wagi lekkiej razem z Robertem Syczem.
Trener: Czesław Błoch.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto