Ustawa antylichwiarska może ograniczyć dostęp do kredytów
Pożyczki potanieją, ale żeby je dostać trzeba będzie więcej zarabiać. To pierwszy efekt nowego prawa. Na tym nie koniec. Podrożeją przelewy i opłaty za prowadzenie konta
Takie będą według ekspertów skutki ustawy antylichwiarskiej, która zacznie obowiązywać 20 lutego. Zgodnie z jej założeniami maksymalne odsetki od kredytu wyniosą czterokrotność stopy lombardowej, którą ustala Rada Polityki Pieniężnej. Po wtorkowej obniżce stóp maksymalny pułap odsetek wyniesie 23 proc. Wysokość prowizji bankowych nie będzie mogła przekroczyć 5 proc. Banki muszą się zastosować do nowych przepisów. Jakie to przyniesie skutki?
– Z pewnością podniosą wymagania dotyczące oceny ryzyka kredytowego – mówi Jerzy Bańka ze Związku Banków Polskich. – Wiele osób o niskich dochodach może nie dostać pożyczki.
Według niego straty poniesione na oprocentowaniu banki będą chciały zrekompensować sobie wyższymi prowizjami za prowadzenie rachunków bankowych czy przelewy.
Z nowych przepisów skorzystają z pewnością właściciele kart kredytowych.
– Znacząco spadnie oprocentowanie plastikowych pieniędzy – zauważa Krzysztof Olszewski z Open Finance.
Do wejścia nowych przepisów szykują się też firmy pożyczkowe, w których oprocentowanie sięgało do tej pory nawet kilkuset procent.
– Nową ofertę zaprezentujemy w połowie lutego – zapowiada Tomasz Trabuć z Providenta, który obecnie kredytuje ponad 950 tysięcy Polaków. – Na pewno baczniej zaczniemy przyglądać się zdolności kredytowej naszych klientów.
W grę wchodzi np. udokumentowanie regularnych dochodów.
Eksperci nie mają wątpliwości, że nowa ustawa nie ochroni najmniej zamożnych przed lichwą. – Nie dostaną kredytu w banku, to pójdą do szarej strefy – twierdzi Krzysztof Olszewski.
– Zobaczymy, czy ustawa się sprawdza i prawdopodobnie zaproponujemy zmiany – zapowiada Jerzy Bańka. Według niego maksymalny pułap odsetek powinna przede wszystkim regulować konkurencja między bankami, a nie odgórne ustalenia.•
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?