Wczoraj w Wilnie rozpoczął się turniej finałowy konferencji północnej Pucharu Europy FIBA z udziałem Prokomu Sopot i Anwilu Włocławek. Niestety obie nasze drużyny zdecydowanie przegrały we wczorajszych półfinałach i dziś zagrają ze sobą o 3. miejsce.
Dumni mogą być z siebie jedynie włocławianie i... to tylko za postawę w I kwarcie, którą wygrali z Lietuvos Rytas Wilno (gospodarze turnieju) 25:24. Potem szło im jak po grudzie, i to w dużym stopniu dlatego, że za pyskówki z sędziami po dwóch przewinieniach technicznych już w 70 sekundzie potyczki na trybuny powędrował mózg Anwilu - trener Andrej Urlep. Włocławianie przegrali ostatecznie 31 punktami. Jeszcze wyżej, bo o 34 punkty lepsi od Prokomu byli gracze rosyjskiego Uniksu Kazań. Podopieczni Eugeniusza Kijewskiego po raz kolejny pokazali, że nie wiedzą co to defensywa.
* W zaległym meczu ekstraklasy koszykarze Polonii Warbud Warszawa pokonali Legię Warszawa 95:74.
* Lietuvos Rytas Wilno - Anwil Włocławek 94:63 (24:25, 25:16, 21:12, 24:10), Prokom Trefl Sopot - UNICS Kazań 80:114 (19:30, 20:34, 24:27, 17:23).
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?