Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomidory z ołówka, czyli czego to w Ameryce nie wymyślą? [zdjęcia]

redakcja
Jeśli lubicie rysować, a do tego paracie się ogrodnictwem, to powinniście zaopatrzyć się w takie ołówki. Kiedy grafit się skończy, można zawsze posadzić roślinkę.

Rośliny z ołówków były hitem na platformie kickstarter.com trzy lata temu. Projekt ołówkowego kiełka wymyślili studenci Massachusetts Institute of Technology, jednej z najlepszych uczelni na świecie. Mieli za zadanie stworzyć przyjazny środowisku produkt biurowy. Pomyśleli więc o ołówku i roślince, co połączyli w The Sprout, czyli kiełek. By zrealizować projekt, musieli zebrać 25 tys. dolarów, udało się zgromadzić ponad 12 tys. więcej.

Czytaj też: To nie photoshop. Tak kolorowo jest w kuchni pewnej fotografki [ZDJĘCIA]

Założenie jest takie, by używać ołówka, aż stanie się za krótki i wtedy można go posadzić. W miejscu gdzie zwykle jest gumka znajduje się komora z zatopionym w niej nasionkiem. Po wsadzeniu do ziemi, podlaniu i odczekaniu około tygodnia pojawia się roślinka. Z nasionka możemy otrzymać pomidora, bazylię, groszek, miętę, paprykę, pietruszkę, tymianek, rzodkiewkę czy wiele innych roślin.

A to inny wynalazek z kickstarter.com:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto