Polacy zaczynają liczyć straty po przejściu huraganu

W całym kraju setki tysięcy domów bez prądu. Zablokowane drogi, na dworcach kolejowych i lotniskach kilkugodzinne opóźnienia
Prędkość wiatru w Polsce w porywach sięgała 140 km/h. W Zakopanem i na Kasprowym Wierchu wiało około 160 km/h. W centrum największy poryw wiatru synoptycy odnotowali w Płocku – niemal 140 km/h. Na zachodzie i południu Polski jego prędkość sięgała około 130 km/h.

Tragiczna noc
Wichura wyrywała drzewa i zrywała dachy. W Katowicach złamała dźwig – zginął jego operator. Druga śmiertelna ofiara to mężczyzna z Zaborowa, niedaleko Płońska na Mazowszu. 48-latek zginął przygnieciony przez dach, który wiatr porwał z jego domu.
W nocy na drodze krajowej nr 92 w Kostrzynie zginął kierowca ciężarówki po uderzeniu konaru drzewa w kabinę jego samochodu. Dwie kolejne osoby zginęły w wypadku na drodze Wolbrom – Olkusz w miejscowości Pazurek w woj. małopolskim. Do wypadku doszło prawdopodobnie, gdy kierowca jednego z aut próbował ominąć konar powalony przez wichurę.
W Bydgoszczy wiatr zerwał dach ze sklepu i rzucił go na samochody. W Szczecinie powalone drzewo spadło na stację benzynową. Kilka szpitali w Zachodniopomorskiem prąd czerpie tylko z agregatów. Na Opolszczyźnie autobus pełen ludzi został trafiony kawałkami konarów. W szczecińskich Pomorzanach wichura zerwała dach z kościoła.
W piątek do południa żaden samolot nie wystartował z warszawskiego Okęcia zgodnie z rozkładem.

Gorąca noc, pracowity dzień
Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Witold Lisicki, strażacy w całym kraju interweniowali ponad 6 tysięcy razy. Najczęściej w pasie południowym – np. w małopolskim 466, w wielkopolskim – ok. 500 razy. W całym kraju uszkodzonych zostało 557 budynków użyteczności publicznej. W Świerklanach w powiecie rybnickim wichura zerwała dach szkolnej sali gimnastycznej, a w Krotoszynie z krytego basenu. Z budynku ewakuowano 25 osób. W Poznaniu na hotel robotniczy obsunęły się drzewa. W Łodzi fragmenty dachu z jednego z wieżowców przy ul. Paderewskiego wybiły szyby w sąsiednim budynku, uszkodziły też zaparkowane w sąsiedztwie samochody.
Na Opolszczyźnie pomiędzy Bierdzanami i Kadłubem połamane drzewa spadły na autobus przewożący pracowników. Kilkadziesiąt osób ewakuowano w nocy z hotelu w Zdzieszowicach.
Wiatr uszkodził linie energetyczne w 8 tysiącach miejsc. Najpoważniejsza awaria wystąpiła na linii zakopiańskiej między Szaflarami i Białym Dunajcem, gdzie wiatr przewrócił na tory słup linii energetycznej wysokiego napięcia. Przewrócony słup całkowicie zerwał sieć trakcyjną kolejową i uszkodził tor.
Liczenie strat zacznie się w najbliższych dniach.