Rewolucja w biurach podróży. Ceny wycieczek spadają z powodu taniejącego dolara, ale Polacy i tak wydają na wyjazdy coraz więcej. Idą za tym jednak coraz większe wymagania. Takie wnioski można wyciągnąć z najnowszego raportu biura podróży Travelplanet.pl, które sprzedaje wycieczki kilkudziesięciu touroperatorów w Polsce.
W ubiegłym roku średnia cena rezerwacji w przeliczeniu na jedną osobę po raz pierwszy w historii przekroczyła 2 tys. zł. Za taką cenę domagamy się jednak coraz wyższego standardu usług.
- Już 15 proc. klientów wybiera pobyt w hotelach pięciogwiazdkowych - podkreśla Dawid Sadulski z Travelplanet.pl, autor raportu. - W 2005 roku było to 9 proc. - wylicza. Do tego połowa turystów wybiera najdroższą opcję "all inclusive".
Ze wstępnych danych Instytutu Turystyki wynika, że w ubiegłym roku Polacy wyjechali z biurami podróży ponad milion razy. - Zimą jeździmy na narty do Czech i na Słowację - opisuje Jerzy Łaciak z Instytutu Turystyki. - Latem wybieramy bardziej egzotyczne kierunki.
Wśród nich najpopularniejszy pozostaje Egipt.
- Ale rośnie sprzedaż wycieczek do Maroka, oferującego więcej atrakcji niż Egipt - mówi Dawid Sadulski.
Dzięki taniemu dolarowi w zasięgu ręki są dla nas także kraje, które jeszcze niedawno dla wielu były niedostępne. Dlatego biura podróży coraz częściej uruchamiają czartery, na przykład na Goa, gdzie można polecieć już za 1,5 tys. zł. A tegorocznym hitem mogą okazać się Wyspy Zielonego Przylądka.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
