MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pojedziemy bez stuków

Bartosz Chochołowski
Rozmowa z prof. Hubertem Kołodziejem, chemikiem z Uniwersytetu Wrocławskiego Ile kilometrów przejadę swoim samochodem na biopaliwie, zanim silnik się zepsuje? - Silnikowi nic nie grozi, jeśli bezwodny spirytus w ...

Rozmowa z prof. Hubertem Kołodziejem, chemikiem z Uniwersytetu Wrocławskiego

Ile kilometrów przejadę swoim samochodem na biopaliwie, zanim silnik się zepsuje?

- Silnikowi nic nie grozi, jeśli bezwodny spirytus w benzynie spełnia wszystkie wymogi, czyli jest w nim 99,8 proc. czystego alkoholu. Etanol jest paliwem suchym, czyli zapewnia mniejszą smarowność, ale gdy będzie go w paliwie 5 proc., jak zakłada ustawa, silnik tego nie odczuje. Bez ujemnych konsekwencji można dodać nawet 10 proc. etanolu.

A co z tymi autami, które jeżdżą na uniwersalnej benzynie?

- Dla kierowców starszych aut, którzy tankują benzynę U95, po wprowadzeniu biopaliw nic się nie zmieni. Teraz U95 zawiera minimum 5 proc. spirytusu. Zastąpił on stosowane kiedyś związki ołowiu. Etanol zapewnia bezstukowe spalanie, czyli - mówiąc popularnie - dzięki niemu nie stukają zawory w silniku. W benzynie E95 i E98 etanol spełnia identyczną rolę.

Czy właściciele diesli mają powody do obaw?

- Pięcioprocentowy dodatek estrów oleju rzepakowego jest bez znaczenia dla samochodów. Uważam, że powinien on wynosić 10-30 proc. Wtedy miałoby to znaczenie dla środowiska naturalnego i było opłacalne dla producentów biodiesla.

Żadna ilość nie zaszkodzi nowoczesnym silnikom?

- Auta z silnikami z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem nie powinny jeździć na czystym biodieslu, czyli samych estrach oleju rzepakowego. Wtedy jest nieco wyższa temperatura spalania i występują problemy z synchronizacją zapłonu. Natomiast w mieszankach, w których biodiesel stanowi do 30 procent, stwierdzono mniejsze zużycie silnika. Biodiesel ma lepsze właściwości smarne. Kierowcy aut ze starszymi silnikami także nie powinni jeździć na czystym biodieslu, bo gumowe uszczelki nie są odporne na działanie estrów. Jednak olej napędowy z 30-proc. domieszką biodiesla niczego nie uszkodzi. Wszystkich niedowiarków odsyłam na stronę www.biodiesel.org. Są tam opublikowane wyniki badań, głównie amerykańskich, japońskich i koreańskich.

Skąd więc taki opór przed biopaliwami, szczególnie ostry wśród producentów aut?

- Niektóre ich obawy podzielam. Problem tkwi w kontroli jakości. Nie spotkałem jeszcze estru oleju rzepakowego, wyprodukowanego w Polsce, który spełnia normy. Jest w nich za dużo wody, wolnych kwasów tłuszczowych, glicerydów i gliceryny. Złej jakości estry szkodzą silnikowi - powstają substancje, które powodują przyspieszoną korozję. Koniecznie trzeba wprowadzić skuteczny system kontroli paliw, bo złej jakości produkty już dziś niszczą silniki, a przecież nie mamy jeszcze biopaliw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie miasteczka ruchu drogowego w Radomsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto