Pogrzeb Tadeusza Różewicza w Karpaczu - nie mogło na nim zabraknąć gliwiczan.
Tadeusz Różewicz zmarł we Wrocławiu 24 kwietnia. Zgodnie z jego wolą - został pochowany w Karpaczu. Msza święta pogrzebowa została odprawiona pod przewodnictwem ordynariusz opolskiego, arcybiskupa Alfonsa Nossola we wtorek, w ewangelickiej, drewnianej świątyni Wang.
Poeta spoczął na tamtejszym cmentarzu ewangelickim. Urnę z jego prochami złożono obok grobu Henryka Tomaszewskiego - twórcy wrocławskiego Teatru Pantomimy. Uroczystości pogrzebowe poprzedziło odczytanie ostatniej woli Różewicza, który chciał być pochowany na cmentarzu ewangelicko-augsburskich przy kościele Wang i zgodnie z jego wolą wspólnie ksiądz katolicki i pastor modlili się nad urną z jego prochami.
„Pragnę być pochowany w ziemi, która stała się bliska mojemu sercu tak jak ziemia, gdzie się urodziłem. Może przyczyni się to dobrego współżycia tych dwóch rozdzielonych wyznań i zbliży do siebie kultury i narody, które żyły i żyją na tych ziemiach” - głosiła jego ostatnia wola. Na jego pogrzebie zgromadzili się jego przyjaciele, przedstawiciele świata kultury, mieszkańcy Karpacza.
W uroczystości uczestniczyli także dyrektor Gliwickiego Teatru Muzycznego, Paweł Gabara i jeego kierownik artystyczny, Krzysztof Korwin Piotrowski.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?