MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pogromcy kelnerów

(BART)
Dolnośląska młodzież w sobotę nie żałowała na wrocławskim ringu potu, a czasem i krwi. Zacięte w walce szczególnie były dziewczęta.
  FOT. BARTOSZ SADOWSKI
Dolnośląska młodzież w sobotę nie żałowała na wrocławskim ringu potu, a czasem i krwi. Zacięte w walce szczególnie były dziewczęta. FOT. BARTOSZ SADOWSKI
BOKS Sosnowski, Włodarczyk i Kostecki wygrali w USA Polscy promotorzy boksu zawodowego Andrzej Wasilewski, Krzysztof Zbarski i Andrzej Gmitruk cieszą się w pięściarskim świecie większym poważaniem niż ...

BOKS

Sosnowski, Włodarczyk i Kostecki wygrali w USA

Polscy promotorzy boksu zawodowego Andrzej Wasilewski, Krzysztof Zbarski i Andrzej Gmitruk cieszą się w pięściarskim świecie większym poważaniem niż ich zawodnicy. Promotorom tym udaje się załatwić dla ich podopiecznych walki w kolebce tego sportu, czyli w USA.

Nie jest to jednak dobra propaganda polskiego boksu, bo nasi "gwiazdorzy" zwykle dostają za rywali tzw. kelnerów, którzy niewiele potrafią i w ringu są zwykłym mięsem armatnim. Wasilewski i Zbarski nazywają to "rozważnym prowadzeniem swoich zawodników", z czego można się tylko uśmiać.
Podczas gali w Elk Grove Village , w pobliżu Chicago "młodzieżowy mistrz świata w wadze półciężkiej", rzeszowianin Dawid Cygan Kostecki (warszawska grupa Hammer KnockOut Promotion Wasilewskiego) znokautował 33-letniego Tuckera Lambert w 3. rundzie. Lambert nie wygrał walki od 6 lat. Przegrał ostatnich 12 pojedynków. Jego rekord to 7 zwycięstw, 14 porażek i 1 remis. Imponujące.
Kolega Kosteckiego z grupy, champion słabej organizacji WBF w wadze junior ciężkiej Krzysztof Diablo Włodarczyk pokonał przez techniczny nokaut także w 3. starciu 33-letniego Brayana Blakleya. Rekord tego amerykańskiego "asa" to aż 13 zwycięstw, ale i 25 przegranych oraz 1 remis. Co ciekawe, Lambert zwykle bije się w wadze junior ciężkiej, a Blakley w ciężkiej, co oznacza, że do pojedynków z Polakami musieli się odchudzić.
O ile Kostecki to jeszcze żółtodziób na zawodowych ringach, to Włodarczyk jest przecież klasyfikowany w cruiser na 4. miejscu na świecie przez prestiżową organizację WBC. Nie ma prawa więc obijać kelnerów!
- Oba pojedynki dostarczyły sporo emocji. Włodarczyk zaprezentował się jak profesor, chociaż jego rywalem był zawodnik o średnich umiejętnościach bokserskich. Blakley próbował unikać walki, szczelnie trzymał gardę, jednak Krzysiek potrafił wypracować sobie dogodne pozycje do zadawania ciosów. Kostecki zaczął trochę nerwowo, pękł mu prawy łuk brwiowy, lecz później opanował sytuację w ringu i znokautował przeciwnika - opowiadał dziennikarzom rzutki promotor Wasilewski. Zabawne.

Smoczek na ringu
Jeszcze pocieszniejszy jest pupilek promotora Zbarskiego, 26-letni Albert Dragon Sosnowski. W Miami w wadze ciężkiej wygrał on przez techniczny nokaut w 2. rundzie z Amerykaninem Tommym Connellym . Rekord naszego Smoka to 35 zwycięstw i 1 porażka. Mimo tylu stoczonych walk, jemu wciąż kontraktuje się walki na dystansie ledwie sześciu rund. Oczywiście z kelnerami. Connelly wygrał dotąd 12 walk, a 5 przegrał. W pojedynku z Sosnowskim ograniczył się do stania przy linach i chowaniu się za podwójną gardą, którą przebijały wolne i sygnalizowane ciosy Polaka. Żenujące.
W walce wieczoru czarodziej ringu Amerykanin Floyd Mayweather junior, były mistrz świata wagi lekkiej, pokonał przez rsc w 8. starciu Portorykańczyka Henry'ego Bruselesa.

Miliony dla Lewisa
Jak podała jedna z angielskich gazet, były mistrz świata wagi ciężkiej Brytyjczyk Lennoks Lewis przyjął ofertę 21 milionów funtów i zamierza wrócić do boksu, by dać rewanż Witalijowi Kliczce, z którym wygrał na skutek kontuzji Ukraińca, choć ten prowadził na punkty. - Jak każdemu, potrzebne mi są pieniądze, a to co opowiada Kliczko, denerwuje mnie - wyjaśnił Lewis.

Chcą się bić!
Aż 89 zawodników i zawodniczek z Dolnego Śląska zgłosiło się do udziału w Bokserskiej Sobocie (dla młodzików, juniorów, kadetów), zorganizowanej przez wrocławska Gwardię i DOZB. Mała salka pięściarska przy ul. Krupniczej pękała w szwach. Walki toczyły się przez kilka godzin. I nie wyniki były najważniejsze, a możliwość konfrontacji i sprawdzenia swoich umiejętności na tle rywali. W ringu nie brakowało zażartości, choć czasem szwankowała obrona. Dobrze wypadli podopieczni trenerów Mariusza Cieślaka i Grzegorza Strugały (obaj także wpółorganizowali imprezę), zawodnicy Gwardii, którzy wygrali większość swoich pojedynków. Dotyczy to zwłaszcza Kamila Łaszczyka, Tomasza Gadka i Tomasza Lewandowskiego. Pochwalić trzeba też bojowych oleśniczan, prowadzonych m.in. przez medalistę olimpijskiego Wojciecha Bartnika. Młodzież Bolesławca do boju prowadził były mistrz Europy Ryszard Tomczyk. Jak zwykle, dużą i silną reprezentację AKS Strzegom (świetni Mariusz Burzyński i Patryk Płaszewski) przywiózł niestrudzony trener, szef wyszkolenia DOZB, Zenon Kaczor. Sędziowie tym razem zgodzili się prowadzić i punktować pojedynki za darmo, a mistrz świata WBF Maciej Zegan przekazał dla najlepszych zawodników swoje plakaty z autografem!
Okazuje się, że tak trudny boks, jest ulubionym sportem dla wielu młodych ludzi z Dolnego Śląska. Tylko co dalej z tymi talentami, skoro pięściarstwo seniorów u nas tak kuleje?
29 stycznia, w sobotę Gwardia zmierzy się w Środzie Śląskiej z drużyną z Berlina. Będą też atrakcyjne pokazy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto