Po latach obniżek ceny polis OC pójdą w górę. We Wrocławiu i tak jest już najdrożej

Ku zaskoczeniu ekspertów rynku ubezpieczeń i jednocześnie zadowoleniu kierowców przez ostatnie dwa lata w zdecydowanej większości regionów i dużych miastach składki OC systematycznie topniały. „W ujęciu dwuletnim - styczeń 2020 roku - grudzień 2021 roku - średni koszt OC zmniejszył się o 9,4 proc.” - podkreślił Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Eksperci Ubea.pl zwracają też uwagę, że faktyczny długookresowy spadek średniego kosztu OC był większy ze względu na inflację. Tak duża zmiana cenowa na pewno nie byłaby widoczna, gdyby nie wpływ pandemii koronawirusa. Epidemia skutkowała zarówno znaczącym ograniczeniem liczby najpoważniejszych wypadków, jak i większą liczbą kierowców mających problem z terminowym zapłaceniem kolejnej raty za OC. „Okazuje się, że wpływ tego pierwszego czynnika związanego z mniejszą wypadkowością był bardziej odczuwalny” - uważa Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Wciąż utrzymują się bardzo duże różnice jeżeli chodzi o stawki w największych miastach w Polsce. Sięgają one nawet ponad 300 zł rocznie.

W których miastach wojewódzkich OC jest najtańsze i jak na tle innych wypada teraz Wrocław? Pokazujemy to na kolejnych slajdach - kliknij w pierwsze zdjęcie galerii. Miasta poszeregowaliśmy od najniższych cen polis po najwyższe. Piszemy też, co - zdaniem ekspertów - czeka nas w tym roku jeżeli chodzi o zmiany stawek OC.