MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Po komórkę do banku

Przemysław Ziółek, (JM)
infografika: Maciej Dudzik
infografika: Maciej Dudzik
PKO BP rozważa wejście na rynek telekomunikacyjny Niewykluczone, że już niebawem w placówkach największego polskiego banku będziemy mogli kupić telefon komórkowy i abonament na rozmowy Bank PKO BP chce ...

PKO BP rozważa wejście na rynek telekomunikacyjny

Niewykluczone, że już niebawem w placówkach największego polskiego banku będziemy mogli kupić telefon komórkowy i abonament na rozmowy

Bank PKO BP chce rozpocząć działalność jako operator telekomunikacyjny. Taka nieoficjalna informacja pojawiła się kilka dni temu w internecie. Przedstawiciele banku nabrali wody w usta.
– W tej sprawie na razie nie mamy nic do powiedzenia – mówi Marek Ryczkowski z PKO BP.
Czy to oznacza, że bank będzie stawiał przekaźniki? Niekoniecznie. Prawdopodobnie zamierza on być tzw. wirtualnym operatorem, a więc kupować duże, hurtowe ilości pakietów połączeń telefonicznych od którejś z już istniejących sieci: Orange, Plus czy Ery.
Przy wielkich zakupach może liczyć na duże zniżki, więc klientom zaoferuje niższe ceny i dodatkowe atrakcje finansowe z bankowej oferty. Na świecie ten rodzaj biznesu dobrze się rozwija. W Anglii wirtualnym operatorem jest na przykład handlowa sieć Tesco.
W Polsce tacy operatorzy jeszcze nie działają, choć w rejestrze Urzędu Komunikacji Elektroniczej figuruje aż 58 firm, wśród nich m.in. Tele2 i Telefonia Dialog. Chętnych nie brakuje, bo dochody z telefonii komórkowej szybko rosną – w 2001 roku trójka działających w Polsce operatorów zarobiła razem 12 mld zł, a w 2005 roku – już 17 mld zł.
Dlaczego żadnej z firm, które zgłosiły się do UKE, nie udało się dotychczas uruchomić działalności? Przeszkodą jest postawa istniejących sieci, które mnożą problemy techniczne i organizacyjne, byle tylko zniechęcić konkurentów i odwlec moment otwarcia rynku.
Eksperci przewidują bowiem, że pojawienie się wirtualnych operatorów zmusi tradycyjne firmy do obniżenia cen za połączenia. Tak właśnie stało się w telefonii stacjonarnej, gdy monopol TP SA złamała firma Tele2, która nie posiada własnych łączy.
– Inicjatywa banku jest ciekawa – komentuje Andrzej Piotrowski z Centrum im. Adama Smitha. – Jednak zazwyczaj rolę operatora wirtualnego odgrywają w Europie małe, prężne firmy, które potrafią szybko reagować na potrzeby klientów. Natomiast w bankach, jak we wszystkich instytucjach finansowych, podejmowanie decyzji trwa znacznie dłużej.

Narzekamy na ceny
Nie licząc firm – co drugi Polak ma telefon komórkowy. Ponad 60 proc. płaci miesięczny rachunek do 100 zł, a 30 proc. – do 50 zł. Ponad połowa użytkowników komórek uważa, że ceny usług są za wysokie w stosunku do rzeczywistego wykorzystania telefonu.
Aż 70 proc. jest zdania, że ceny są za wysokie w stosunku do dochodów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto