WROCŁAW
Dziś meczem z Hiszpanią polscy siatkarze rozpoczną swój siódmy start w Lidze Światowej.
Jutro podopieczni Waldemara Wspaniałego po raz drugi zmierzą się z ekipą z Półwyspu Iberyjskiego, a następnie udadzą się do Wenezueli, gdzie w następny weekend rozegrają kolejne dwa mecze. - Do każdego spotkania podejdziemy poważnie i będziemy chcieli je wygrać, ale zdajemy sobie sprawę, że rywale są trudni. Dwa zwycięstwa w tych meczach to byłby niezły wynik - powiedział Wspaniały. - W tej chwili nie jestem w stanie określić w jakiej dyspozycji są zawodnicy. Liczę na dobrą grę młodych, ale także tych bardziej doświadczonych zawodników.
W 12-osobowej ekipie, która w odleciała do Walencji, z różnych względów zabrakło kilku rutynowanych zawodników, m.in. Pawła Papkego, Piotra Gruszki czy Roberta Szczerbaniuka. Znaleźli się w niej natomiast młodzi zawodnicy, tacy jak Arkadiusz Gołaś, Michał Bąkiewicz i Paweł Siezieniewski.
Trzecim rywalem biało-czerwonych w grupie jest Rosja. Do finału Ligi Światowej, który odbędzie się w Madrycie awansują dwa najlepsze zespoły z grupy. Jeśli nie będzie wśród nich gospodarzy, Hiszpanów, to do dalszej rywalizacji przejdą zwycięzcy grup i trzy najlepsze drużyny z drugich miejsc.
* Sobotni mecz będzie transmitowany przez TVP 1 o godz. 12.25, a niedzielny przez TVP 3 o godz. 11.45.
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?