Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płeć wcale nie taka słaba

Edyta Golisz
– Wygląda na to, że kura domowa to gatunek wymierający – mówi Wojciech Wężyk z Goldenegg. – I mówię to z całą świadomością, wkładając właśnie smoczek do buzi mojej córeczki, bo żona poszła dziś ...

– Wygląda na to, że kura domowa to gatunek wymierający – mówi Wojciech Wężyk z Goldenegg. – I mówię to z całą świadomością, wkładając właśnie smoczek do buzi mojej córeczki, bo żona poszła dziś załatwiać swoje sprawy – dodaje z uśmiechem, a bobas, który został pod opieką taty, gaworzy w tle

Żeby wszystko było jasne: nie mam absolutnie nic przeciwko kurom domowym. Moja mama nie pracowała, zajmowała się domem i bardzo dużo jej zawdzięczam. Ale czasy się zmieniają i panie świetnie sobie w nowej rzeczywistości radzą – przekonuje Wojciech Wężyk.
Wnioski zawarte w raporcie doradców finansowych są dla mężczyzn bezlitosne: kobiety coraz odważniej poruszają się na rynku ekonomicznym. Rozsądniej i lepiej inwestują. Skrupulatniej czytają umowy, twardo negocjują. Myślą nie tylko o jutrze, ale o wielu nadchodzących latach. – Tylko w ciągu ostatnich 9 miesięcy kwota zainwestowanych przez panie pieniędzy wzrosła o 262 procent – mówi Magdalena Drozdowska, specjalistka do spraw analiz w Goldenegg. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w błyskawicznym tempie wyrównuje się w ostatnich miesiącach liczba pracujących kobiet i mężczyzn. Wygląda na to, że jeżeli tak dalej pójdzie, panie nie tylko dogonią mężczyzn w biznesie, ale mają sporą szansę na ich zdominowanie.
– Nareszcie nas dostrzeżono – uśmiecha się Anna Wasila, legniczanka, właścicielka firmy DGP Dozorbud Grupa Polska. Kiedy na początku lat 90. zakładała własny biznes, zatrudniała 32 osoby. Dziś twardą ręką rządzi siedmioma tysiącami osób, jej firma ma szesnaście oddziałów w kraju i dwa za granicą. Pani prezes wcale przed laty nie myślała o tym, że będzie tak poważną bizneswoman. – Świetnie realizowałam się jako żona i matka, zajmowanie się domem dawało mi dużo satysfakcji – opowiada.
Na przełomie lat 80. i 90. pracowała w firmie, która budowała w kraju szpitale wojewódzkie. W jej legnickiej filii kierowała pionem ekonomicznym. – Pracowałam z bardzo mądrymi ludźmi, inżynierami. Kiedy państwowe budownictwo zaczęło chylić się ku upadkowi, oni zaczęli zakładać własne firmy i mnie radzili to samo – wspomina. – Nie chciałam zakładać firmy budowlanej, nie byłam fachowcem w tej dziedzinie. Ale postanowiłam założyć firmę, która będzie pilnowała budów. Stąd nazwa Dozorbud – opowiada. A potem życie potoczyło się wbrew utartym opiniom o tym, że baba to się tylko do garów nadaje. Pani Anna okazała się mądrym i rozsądnym menedżerem, biznes się rozrastał.
– Wiele razy musiałam udowadniać mężczyznom, że nie jestem blondynką. Nie było łatwo. Kobieta to dom, ciepło, taka jest jej rola, dla mnie rodzina zawsze była i jest na pierwszym miejscu, a nagle musiałam stanąć oko w oko z twardym światem biznesu. Na szczęście syn już wtedy studiował, był samodzielny, więc nie zaniedbywałam dziecka, a mąż też prowadził własny interes, więc mnie rozumiał – wspomina. – Jeden ze znajomych wyznał mi po latach, że był pewien, iż ja tę firmę to otworzyłam tak dla zabawy, żeby sobie zarobić na szminki, kremy i waciki... – śmieje się Anna Wasila.

W pojedynkę się nie wygrywa
Dziś nikt już nie wątpi, że nie o kosmetyki chodziło. Co jest kluczem do sukcesu? – Ciężka praca. Przez pierwsze dziesięć lat prowadzenia biznesu ani razu nie byłam na urlopie. Do dziś budzę się po nocach, kiedy w firmie coś jest nie tak. Tym bardziej że Polska nie jest najlepszym krajem do prowadzenia interesów. Ostatnio gdzieś wyczytałam, że właścicieli polskich firm należałoby przebadać psychiatrycznie, bo są szalonymi ludźmi, jeśli decydują się na własne interesy w kraju, gdzie ciągle zmieniają się przepisy, jest tyle zaskoczeń prawnych, dziwnych pomysłów polityków – mówi pani prezes. – Poza naprawdę ciężką pracą moim kluczem do sukcesu jest głowa na karku, wsparcie rodziny – mój syn jest moim zastępcą, mam dwóch cudownych wnuków – i mądrzy ludzie, z którymi pracowałam i pracuję. W pojedynkę się nie wygrywa – dodaje zdecydowanym tonem.
Czy jako kobieta ma cechy, które pomogły jej w szczególny sposób? – Kobieta prowadzi dom, dba o rodzinę, musi przez to myśleć przyszłościowo i rozsądnie, tak, żeby wszystkim było dobrze. Takie postępowanie przenosi do biznesu. I to jest pewnie ta ważna cecha, choć ja jednak uważam, że płeć nie ma kluczowego znaczenia. To, czy ktoś jest dobrym menedżerem, zależy od osobowości, a nie od tego, czy jest mężczyzną, czy kobietą. Natomiast cieszy mnie bardzo, że coraz więcej pań bierze sprawy w swoje ręce – dodaje.

W biznesie jak na zakupach
Zdaniem specjalistów, klucz do sukcesu kobiet leży właśnie w umiejętnościach wyniesionych z codziennego, domowego życia. – W sumie to żadne odkrycie Ameryki. Od zawsze tak było, że mężczyzna zarabiał pieniądze, a kobieta je wydawała. Ale to właśnie nauczyło panie tego, co teraz okazuje się ich wielką zaletą – mówi Wojciech Wężyk. – Popatrzmy chociażby, jak na zwykłych zakupach zachowują się panowie, a jak panie. Ci pierwsi zazwyczaj nienawidzą sprawunków. Wchodzą, wrzucają do koszyka co się nawinie, lecą do kasy, żeby mieć to już za sobą i z ulgą wychodzą ze sklepu. Panie natomiast dokładnie wiedzą, czego nie ma w lodówce. A każdy towar dokładnie oglądają, porównują skład, ceny, opakowania. Jeśli zamierzają kupić coś drogiego, np. jakiś sprzęt do domu, to długo się zastanawiają, kalkulują, porównują. Wracają do sklepu kilka razy i oglądają. I identycznie jest z inwestowaniem pieniędzy czy negocjowaniem w biznesie. Panie są o wiele bardziej skrupulatne od panów – dodaje.
Z tym poglądem zgadza się Michał Kuszyk, psycholog i mediator z Konfederacji Pracodawców Polskich. – Prowadziłem własną firmę, ale przejęła ją moja żona. I choć to niemęskie, z dumą przyznaję, że idzie jej o wiele lepiej – uśmiecha się Kuszyk. – Mężczyźni nie doceniają ryzyka, są brawurowi. Kobiety przez to, że rządzą domowym budżetem i są odpowiedzialne za to, żeby nikt w rodzinie nie był głodny i miał się w co ubrać, znają zagrożenie wynikające z ryzyka, zawsze mają coś na czarną godzinę. I te cechy przenoszą się biznesu – tłumaczy psycholog.

Widzą drugiego człowieka
Jego zdaniem paniom świetnie idzie w interesach właśnie dlatego, że uczy je tego codzienne życie. – Kobieta musi wchodzić w życiu w wiele ról: być żoną, matką, kochanką. Prowadzić dom, wiedzieć, co kto lubi na obiad, kiedy lepiej nie wchodzić mężowi w drogę i jak rozmawiać z teściową, żeby jej nie urazić. Do tego musi chodzić do pracy, nie podpadać szefowi, być w porządku wobec koleżanek. Kobieta musi każdego dnia zaspokajać potrzeby wielu ludzi. Przez to potrafi rozpoznawać znacznie lepiej niż mężczyzna potrzeby innych – tłumaczy psycholog. – A najbardziej pożądaną cechą w biznesie jest właśnie rozpoznawanie potrzeb innych ludzi.
Wielki teoretyk wolnego rynku Michael Novak, pochodzący ze Słowacji Amerykanin, powiedział kiedyś, że nawet ci, którzy nie interesują się innymi ludźmi, gdy zakładają własną działalność gospodarczą muszą zacząć zwracać uwagę na potrzeby innych, bo tylko wtedy ich firma ma szanse odnieść sukces. Michał Kuszyk: – I to jest trochę tak, że mężczyźni zaczynają zauważać potrzeby innych dopiero wtedy, kiedy mają w tym interes. A kobiety mają już tę umiejętność we krwi. •

8 procent stanowisk kierowniczych w polskim biznesie zajmują kobiety
2 procent– najwyższe stanowiska.

Firmy dominujące w światowych rankingach biznesu zatrudniają na kierowniczych i menedżerskich stanowiskach więcej kobiet niż mężczyzn. Jak pokazują analizy, wprost przekłada się to na lepsze wskaźniki zysku.

Dobra praca, kiepska płaca
GUS wyliczył, że praca, którą każda polska kobieta wykonuje w domu, poza obowiązkami zawodowymi, czyli pranie, sprzątanie, gotowanie, zajmowanie się mężem i dziećmi etc. jest warta w przeliczeniu na pieniądze ok. 300 złotych tygodniowo. Choć wiele najnowszych badań rynku pokazuje, że Polki są jednymi z najbardziej przedsiębiorczych kobiet na świecie, wcale nie jest mi łatwo. Według szacunków Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, kobiety w naszym kraju wciąż mają utrudniony dostęp do wyższych stanowisk, a ich płace są niższe o 20, a nawet o 30 procent od płac mężczyzn, zajmujących identyczne stanowiska.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto