Wrocławianin gnał dwupasmową drogą w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. On jednak jechał swoim citroenem prawie dwa razy tyle. Wyprzedził nieoznakowany radiowóz policjantów z grupy Speed.
Mundurowi dokonali pomiaru prędkości 41-letniego kierującego i na ekranie wyświetliła się prędkość 137 km/h, potwierdzając przekroczenie prędkości aż o 67 km/h. Dodatkowo mężczyzna „zapominał” wielokrotnie sygnalizować manewr zmiany pasa ruchu, a wykonane później sprawdzenie stanu technicznego pojazdu, nie wykazało niesprawności oświetlenia zewnętrznego auta - mówi st. sierż. Paweł Noga, KMP we Wrocławiu.
Zobacz nagranie z policyjnej kamery:
Policjanci dogonili pirata drogowego i zatrzymali go do kontroli. Został ukarany mandatami w wysokości 1000 złotych oraz 12-stoma punktami karnymi. Stracił także prawo jazdy na 3 miesiące. Funkcjonariusze zatrzymują dokument, jeśli ktoś w obszarze zabudowanym przekroczy dozwoloną prędkość o więcej, niż 50 km/h.
Często kierujący nie zdają sobie sprawy, że od momentu zauważenia jakiejkolwiek przeszkody na drodze, do chwili rozpoczęcia hamowania, mija czas, w którym samochód pokonuje kolejne dziesiątki metrów, a będzie ich więcej, im szybciej będziemy jechać. Należy również pamiętać o drodze hamowania, która z każdym kilometrem więcej na liczniku znacznie się wydłuża - dodaje st. sierż. Noga.
W tym samym miejscu, gdzie zatrzymano 41-latka, 7 maja tego roku doszło do wypadku drogowego, w którym zginął młody człowiek.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?