Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna kobiet. Kto poprowadzi Jelfę?

(ROB)
(JELENIA GÓRA) Zdzisław Wąs podczas sobotniego meczu Jelfy z Ruchem Chorzów w Jeleniej Górze został.... wygwizdany. Władze klubu prowadzą tymczasem rozmowy z kandydatami na stanowisko trenera pierwszej drużyny.

(JELENIA GÓRA) Zdzisław Wąs podczas sobotniego meczu Jelfy z Ruchem Chorzów w Jeleniej Górze został.... wygwizdany. Władze klubu prowadzą tymczasem rozmowy z kandydatami na stanowisko trenera pierwszej drużyny.

Gdy spiker przedstawiał drużynę gospodarzy, kibice owacyjnie witali kolejne zawodniczki. Jednak, gdy padło nazwisko trenera, wśród blisko 1200 tysięcznej widowni rozległy się wyraźne gwizdy.

Był to jednak ostatni mecz Z. Wąsa. Włodarze Vitaralu Jelfy prowadzą bowiem rozmowy z pięcioma innymi trenerami. Jak poinformował Tomasz Wolff, członek zarządu klubu, trzech z nich jest zainteresowanych podjęciem pracy na Złotniczej. T. Wolff oświadczył też, że wśród nich nie ma Marka Stopczyńskiego, który udanie prowadził drużynę w pierwszych ośmiu spotkaniach rundy jesiennej. Nieoficjalnie mówi się, że do Jeleniej Góry przybędzie ktoś z dwójki: Adam Federowicz i Andrzej Drużkowski. Pierwszy pracuje obecnie w Słupii Słupsk, drugi zaś trenuje Montex Lublin. A Zdzisław Wąs? Nadal będzie zajmował się szkoleniem młodzieży w Jelfie.

Zawirowania nie przeszkadzają

To chyba najbardziej burzliwy sezon w dziejach jeleniogórskiego klubu. W tej rundzie zespół prowadziło już trzech trenerów: Marek Stopczyński (8 spotkań), Henryk Rozmiarek (1) oraz Zdzisław Wąs (2). Jakby na przekór, zawodniczkom nie przeszkadzają ciągłe zmiany szkoleniowców. Jelfa w tym sezonie spisuje się najlepiej z dotychczasowych. W jedenastu meczach doznała tylko dwóch porażek, remisując m. in. u siebie z Montexem. Jeleniogórskie szczypiornistki zakończyły rundę jesieną na wysokim, trzecim miejscu w tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto