Piłka nożna: Śląsk Wrocław mistrzem? Czy ktoś stawia na wrocławian?
Ryszard Tarasiewicz Jest mała różnica punktowa w czołówce, co znaczy, że kluczowa dla losów mistrzostwa będzie regularność. Drużyna, która nie straci głupio punktów, ma największe szanse na tytuł. A dziś taką drużyną jest Ruch Chorzów. Trudno powiedzieć, czy niebiescy rzeczywiście sięgną po mistrzostwo, ale na pewno mają na to duże szanse. W ostatnich kolejkach prezentowali się najkorzystniej ze wszystkich. Jeśli chodzi o utrzymanie, sprawa będzie otwarta praktycznie do końca, bo wystarczy wygrać dwa mecze z rzędu, zdobyć sześć punktów i już można myśleć o opuszczeniu strefy spadkowej. Z dolnej czwórki: Cracovia, ŁKS, Lechia, Zagłębie - wypisałbym tylko tych ostatnich, bo mają mocnych zawodników w każdej formacji, są dobrze przygotowani motorycznie i na wiosnę nieźle punktują. Zagłębie w dużej mierze oparte jest na piłkarzach z zagranicy, którym presja ze strony kibiców i tradycji klubu nie wiąże tak bardzo nóg.