O awansie piłkarzy Franka Rijkaarda zdecydował pierwszy mecz na San Siro, gdzie Katalończycy zwyciężyli 1:0. Wczoraj Milan nie dał się już ograć i pokazał, że też ma świetny zespół. Tyle tylko, że do finału mogła awansować jedna drużyna.
Mediolańczycy nie stracili gola, ale tylko w pierwszej połowie trzy powinien im strzelić piekielnie szybki Samuel Eto’o. Po zmianie stron raz po raz ataki inicjował Ronaldinho. Grał pięknie, ale to Milan mógł zadać cios. Do siatki trafił nawet Andrij Szewczenko. Po chwili złapał się jednak za głowę, bo sędzia zauważył jego faul na Carlesie Puyolu i bramki nie uznał.
Spotkanie finałowe odbędzie się 17 maja na Stade de France w Saint Denis. Już dziś można zacierać ręce na myśl o pojedynku Ronaldinho z największą gwiazdą Arsenalu – Thierrym Henrym.
FC Barcelona 0
AC Milan 0
Sędziował: M. Merk (Niemcy).
Żk: Edmilson - Costacurta.
Widzów: 90000.
Barcelona: Valdes - Belletti, Marquez, Puyol, van Bronckhorst - Iniesta, Edmilson, Deco - Giuly (68 Larsson), Eto’o (89 van Bommel), Ronaldinho.
Milan: Dida - Stam, Costacurta (63 Cafu), Kaladze, Serginho - Gattuso (68 Costa), Pirlo,
Seedorf - Kaka - Szewczenko, Inzaghi (79 Gilardino).
W pierwszym meczu 1:0 i awans Barcelony.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
