Około godziny dziesiątej zebraliśmy się na parkingu przed piekarnią, gdzie nastąpiło oficjalne otwarcie kolejnej edycji Photo Daya. Można było dostrzec znajome twarze, jak i całkiem nowe osoby. Po kilku informacjach organizacyjnych zostaliśmy wpuszczeni do środka i już przy wejściu naszym oczom ukazało się ciemne pomieszczenie, w którym łatwo było dostrzec oznaki przemijającego czasu.
Po wejściu do kolejnych pomieszczeń utwierdziliśmy się w fakcie, iż teren jest niebezpieczny (osypujące się ściany, dziury w podłogach oraz otaczająca nas ciemność), lecz organizatorzy zadbali o to, by teren został odpowiednio zabezpieczony. Na fotografowanie mieliśmy trzy i pół godziny, ale ilość tematów było przeogromna. Z powodzeniem można byłoby spędzić tam kilka dni.
Miejsce na pozór odpychające dla zwykłego człowieka, dla każdego fotodejowicza było nie lada gratką. Dziękuję za organizację kolejnego Phota Daya, poniżej przedstawiam swoją galerię i zapraszam do oglądania.
Czytaj też:
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?