Pet - czy na tym można

Zużyte nakrętki trafiają jako materiał do budowy autostrad i do wytwarzania
Za kilogram sprasowanych butelek dostają nieco ponad złotówkę, a za kilogram nakrętek – 28 groszy. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze otrzymuje rocznie 100 tys. zł za sprzedane odpady

W jeleniogórskiej firmie połączyli ekonomię z ekologią. Od ośmiu lat zbierają do specjalnych pojemników tzw. butelki Pet. Plastikowe pojemniki nie zaśmiecają środowiska, a Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze zarabia na dostarczaniu butelek do firm przetwarzających plastik.
Pierwszego roku zbiórki mieszkańcy wrzucili do pojemników 23 tony butelek. W kolejnym roku były to już 73 tony.

Kilka ton więcej
– Co roku zbieramy o kilka ton więcej. W 2006 mieszkańcy wrzucili nam aż 90 ton plastikowych butelek – chwali się Michał Kasztelan, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Jeleniej Górze.
Mieszkańcy przyzwyczaili się do częściowej segregacji odpadów. W mieście rozstawiono już 400 pojemników, do których trafia ponad 6 tysięcy metrów sześciennych plastikowych butelek. Codziennie kosze są opróżniane, a butelki prasowane i pakowane w bele ważące po 110 kg. Co kilka dni są zabierane przez firmę Elana Pet z Torunia oraz Polowat z Bielska-Białej.

Groszowy zarobek
Za kilogram sprasowanych butelek PET płacą złotówkę i dwanaście groszy. Za kilogram nakrętek MPGK dostaje 28 groszy. Z nakrętek wyrabiana jest włóknina, stosowana później do budowy autostrad, a także granulat, z którego później wytwarza się m.in. obudowy komputerów. Z przetworzonych butelek wyrabiane są plastikowe elementy (np. obudowy do latarek, karimaty do namiotów). Nie nadają się jednak do ponownego przetworzenia na opakowania do żywności (czyli np. z powrotem na butelki).
Przed dwoma laty program segregacji odpadów rozszerzono na zbiórkę szkła. MPGK ustawiło na osiedlach i podwórkach 170 pojemników. Można do nich wrzucać osobno szkło białe i kolorowe. W ubiegłym roku udało się zebrać 100 ton szklanych odpadów. Później butelki z jeleniogórskich ulic trafiają do Huty Jarosław.
Rocznie do kasy spółki wpływa prawie 100 tys. zł ze sprzedaży zebranych odpadów, jednak koszty ich pozyskania są dużo większe.
– Nie możemy patrzeć tylko na pieniądze. Efekt ekologiczny jest tutaj nie do przecenienia. Czyścimy miasto z butelek, których całe hałdy inaczej trafiłyby na wysypisko śmieci – tłumaczy Kasztelan.

Nowatorski opał
Oprócz zbierania butelek MPGK ma także inne ciekawe pomysły. W jednym z obiektów przedsiębiorstwa zainstalowano kotłownię opalaną drewnianymi zrębkami. Zrębki powstają z obciętych gałęzi przy okazji prac pielęgnacyjnych w parkach miejskich. Za ten projekt – finansowany częściowo przez rząd Holandii – przedsiębiorstwo otrzymało wyróżnienie w konkursie „Ekolaury”, organizowanym przez Polską Izbę Ekologii. Spółka zdobyła także tytuł Mistrza Recyklingu w konkursie organizowanym przez Fundację Nasza Ziemia. W tym roku ma się rozpocząć zbiórka zużytych baterii. Mieszkańcy będą również mogli oddawać zużyty sprzęt elektroniczny, RTV, puszki po farbach, meble i inne rzeczy. •

Niezastąpiony plastik
Choć butelki z PET pojawiły się na rynku ponad 20 lat temu, w dalszym ciągu są niezastąpione. Obecnie ponad 40 procent światowej produkcji napojów pakowane jest w butelki plastikowe. Najwięcej zużywają ich mieszkańcy USA – każdy ok. 7 kg rocznie, nieco mniej mieszkańcy krajów Europy Zachodniej – 5 kg. Polak zużywa średnio 2,5 kg butelek PET rocznie. W 2006 r. w Polsce w gospodarstwach domowych zebrano 30 tys. ton odpadów z tworzyw sztucznych (w tym butelki), z czego na Dolnym Śląsku – 2 tys. ton. W tym samym czasie w kraju zebrano 80 tys. ton szkła (w tym 6 tys. ton na Dolnym Śląsku). W sumie w tym okresie zebrano w polskich gospodarstwach domowych 6 mln ton śmieci.