MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pensja panny Minchin

Katarzyna Wachowiak
Dziewczynki z wiktoriańskiej pensji nie są wcale aniołkami – tu śpiewają o tym, jak bardzo koleżankom, które są nieco zbyt puszyste, mają pryszcze lub odstające uszy, potrafią dać się we znaki.   fot. Wojtek Wilczyñski
Dziewczynki z wiktoriańskiej pensji nie są wcale aniołkami – tu śpiewają o tym, jak bardzo koleżankom, które są nieco zbyt puszyste, mają pryszcze lub odstające uszy, potrafią dać się we znaki. fot. Wojtek Wilczyñski
Dziś premiera „Małej Księżniczki” we wrocławskim Teatrze Muzycznym Capitol Zapowiada się hit dla dzieci. Sądząc po fragmentach, które zobaczyliśmy podczas wczorajszej próby, przedstawienie jest ...

Dziś premiera „Małej Księżniczki” we wrocławskim Teatrze Muzycznym Capitol

Zapowiada się hit dla dzieci. Sądząc po fragmentach, które zobaczyliśmy podczas wczorajszej próby, przedstawienie jest dowcipne, pełne fantazji i wzruszające

Główne role grają dzieci – a właściwie same dziewczynki – bowiem akcja dzieje się na wiktoriańskiej pensji dla panien. Małe aktorki śpiewają prawie jak zawodowcy i nieźle też grają. W zaprezentowych scenkach wydawały się o wiele mniej „drewniane” niż dzieci w niejednym filmie czy serialu. Balet Capitolu tańczył trochę nierówno. Ale ciekawa za to była scenografia i kostiumy.
„Małą Księżniczkę” według powieści Frances Burnett wyreżyserował Marek Weiss-Grzesiński. Adaptacji książki dokonała Agata Miklaszewska, autorka m.in. libretta do „Metra”.
Treść przedstawienia jest jednak właściwie taka sama jak w powieści, dodano znakomite piosenki.
Mała Sara Crewe (w premierowym spektaklu Klaudia Waszak, później na zmianę z nią będą grały Michalina Nowicka i Kasia Miednik), córka oficera brytyjskiego w Indiach przyjeżdża do Anglii, by uczyć się na pensji. Traktowana jest tam jak księżniczka. Do czasu. Gdy umiera ojciec Sary i nie ma komu płacić za jej utrzymanie, dziewczynka zostaje służącą i musi znosić wiele upokorzeń ze strony dawnych koleżanek i wyjątkowo sadystycznej panny Minchin – właścicielki szkoły. A robi to w sposób godny najwyższego podziwu...
Muzykę do spektaklu napisał Adrian Konarski, w nielicznych, dorosłych rolach zobaczymy m.in. Bartłomieja Porczyka, Iwonę Stankiewicz, Ryszarda Klanieckiego i Andrzeja Gałłę. Premiera dziś, o godz. 18.30 w Capitolu (ulica Piłsudskiego 72). Bilety kosztują od 11 do 17 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto