Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Peaches: W piątek będzie show pełne niespodzianek

Marta Wróbel
materiały prasowe T-Mobile Nowe Horyzonty
Z gwiazdą festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty, kanadyjską wokalistką Peaches, która wystąpi w piątek we Wrocławiu, rozmawia Marta Wróbel.

Pierwszy koncert w Polsce zaliczyłaś we Wrocławiu 11 lat temu. To był kameralny, klubowy występ.
Tak, pamiętam. Było trochę niebezpiecznie. Byłaś tam?

Niestety, nie. Co to znaczy niebezpiecznie?

No wiesz, miałam pejcz, ludzie rzucali drinkami. Ale to chyba z radości, że mnie widzą.

W piątek zagrasz dla kilkuset osób.
I może sama napiję się na scenie. Tym razem nie będzie trzeba mi niczego podawać.

Wystąpisz jako Peaches & DJ Extravaganza. Czego się możemy spodziewać?

DJ-owania, śpiewania, rapowania i tancerek, które będą mi towarzyszyć na scenie. To będzie show pełne niespodzianek, nie chciałabym wszystkiego zdradzać. Na pewno usłyszycie piosenki z większości moich płyt, od „Fancypants Hoodlum” do ostatniej -„I Feel Cream”. Jako DJ-ka zagram też przeboje disco, może trafi się też coś funky, trochę punku. Zobaczymy.

ZOBACZ ZAPOWIEDŹ KONCERTU PEACHES WE WROCŁAWIU

Dziennikarze określili Cię „królową electro-punku”, a Ty sama nazywasz swoją muzykę „sextronicą”. Dlaczego?
Tego terminu sama nie wymyśliłam, ale jak ulał do mnie pasuje. Tyle śpiewam o seksie,a moja muzyka jest tak motoryczna, że kojarzy się jednoznacznie. Jak inaczej miałabym ją nazwać?

Kiedy Pink i Christina Aguilera chciały być niegrzeczne, zwróciły się o pomoc do Ciebie w napisaniu i wyprodukowaniu dla nich piosenek. Czym Twoim zdaniem zasłużyłaś sobie na miano skandalistki?
Czasami mnie to dziwi. Co z tego, że na okładce mojej drugiej płyty „Fatherfucker” miałam brodę i mówię otwarcie o masturbowaniu się? Madonna i Lady Gaga też mówią o seksie i tożsamości płciowej, a słuchają ich jedenastoletnie dziewczynki. Różnica jest taka, że mnie nie ma na okładkach kolorowych gazet, nie interesują mnie kompromisy i nie mam podpisanego kontraktu z dużą wytwórnią płytową.

SPRAWDŹ PROGRAM FESTIWALU T-MOBILE NOWE HORYZONTY

W czasie wydania płyty „The Teaches of Peaches”, która ukazała się 12 lat temu, taki kontrakt miałaś.
Ale podziękowałam za niego. Najbardziej liczy się dla mnie wolność słowa. Mówię głośno o tym, jaka jestem i jakie mam zdanie na każdy temat. Właśnie po to używam wulgarnych słów - podkreślam nimi to, co ważne.

Na albumie „Impeach My Bush” nie zostawiłaś suchej nitki na ówczesnym prezydencie Stanów Zjednoczonych George’u W. Bushu. Jesteś Kanadyjką, Bush aż tak bardzo Ci przeszkadzał?
Owszem, bo decyzję o wojnie w Iraku, podjął tylko po to, żeby przejąć kontrolę nad ropą naftową. A konsekwencję tej decyzji wszyscy odczuwamy do dzisiaj. Twój kraj także. W piosence „Fuck Or Kill” śpiewam o tym,że „wolałabym iść do łóżka z tym, z kim chcę, niż zabijać tego, kogo mi każą.” Tak właśnie myślę.

Zanim zaczęłaś występować pod pseudonimem Peaches, uczyłaś dzieci muzyki dzieci w podstawówce w rodzinnym Toronto. Wtedy też miałaś tak zdecydowane poglądy?
Nie wytrzymałam tam za długo, bo „Peaches” musiałam zostawiać w domu. Czułam się tak, jakbym prowadziła podwójne życie.

W Berlinie, gdzie mieszkasz od kilkunastu lat, możesz być sobą?
Zapałałam miłością do Berlina od pierwszego wrażenia. To bardzo otwarte, tolerancyjne miasto. Są tam też świetni muzycy. No i do Berlina przyjeżdżają wszyscy artyści, których kiedykolwiek chciałam zobaczyć na żywo.

Masz ochotę na współpracę, z którymś z nich?
Niewiele mi już zostało takich marzeń, bo mam to szczęście, że moi idole chcą ze mną pracować: Iggy Pop, Joan Jett... czego chcieć więcej?

Ostatnio zachciało Ci się opery. Śpiewasz główną męską partię w „Orfeuszu” Claudia Monteverdiego w Berlinie.

To wielkie wyzwanie. Z tego, co wiem, jestem pierwszą kobietą w historii, która śpiewa w tej operze główną rolę. Ale to nie moja pierwsza przygoda z operą. Wcześniej, też w Berlinie, przerobiłam „Jesus Christ Superstar” Andrew Lloyd Webber na „Peaches Christ Superstar”. Protestów nie było, bo taki właśnie jest Berlin.

WCIĄŻ KUPISZ BILETY NA KONCERT PEACHES. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

**ZOBACZ

KALENDARZU IMPREZ

, co dzieje się w mieście**

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto