Zaczęło się od czerwonego dywanu. Przed wejściem zaproszonych gości witał szpaler pięknych pań i dyrektor Narodowego Forum Muzyki Andrzej Kosendiak. Wszyscy w galowych ubiorach, panie w dobranych na ten wieczór kreacjach, panowie w większości w wizytowych strojach. Pięć minut przed dziewiętnastą utworzyła się kolejka do wejścia (trzeba pamiętać, że sala główna mieści aż 1800 miejsc). Na początek odegrano hymn narodowy w wykonaniu chóru, nie zabrakło oficjalnych przemówień, a później już tylko muzyka. W ciemności rozpoczęła Wrocławska Orkiestra Barokowa Kunst der Fuge i publiczność od razu mogła docenić jakość nowej sali muzycznej. Chór pod kierownictwem Agnieszki Franków-Żelazny zabrzmiał wspaniale, a "Te Deum Haydna" w wykonaniu Paula McCreesha dopełniło w imponujący sposób pierwszą część koncertu. Po dłuższej przerwie na rozmowy i podziwianie nowego gmachu popisywali się przed publicznością Benjamin Shwartz i Jacek Kaspszyk. Koncert zakończył się owacją na stojąco.
- Każdy rodzaj muzyki w tej sali będzie brzmiał wspaniale, pod warunkiem, że będzie to dobra muzyka - mówił dziennikarzom Andrzej Kosendiak i to prawda
Wrocław ma wspaniałą salę muzyczną, ze znakomitymi muzykami. Nowa jakość zagościła we Wrocławiu o czym przekonali się zaproszeni goście. 6 września zaczyna się 50 edycja Wratislavi Cantans powtórzeniem koncertu sprzed 50 lat. Natomiast 7 wystąpi we Wrocławiu Israel Philharmonic Orchestra, którą poprowadzi Zubin Mehta, a to już najwyższej klasy muzycy.
Smerfek
Zobacz też: Andrzej Kosendiak: Narodowe Forum Muzyki, to nie będzie kolejny polski bubel [zdjęcia]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?