Przypomnijmy, że grupa chętnych razem z księdzem Jerzym Babiakiem pomagała zorganizować półkolonie dla 400 najbiedniejszych dzieci. Grupa z Prywatnego Liceum Salezjańskiego przy ul. Młodych Techników we Wrocławiu wybrała Liberię z powodu zakończonej niedawno wojny domowej. W Monrowii znajdował się główny ośrodek dzieci-żołnierzy, którym chcieli pomóc salezjanie.
Czytaj: WIRUS EBOLA WE WROCŁAWIU? Licealiści wrócili z Liberii. Nie przebadano ich [wideo]
Ostatnia uczestniczka powróciła do kraju 15 sierpnia. Zdaniem Witolda Paczosy z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczniej we Wrocławiu wolontariuszka jeszcze w poniedziałek, 18 sierpnia, ma skontaktować się z powiatowym inspektorem sanitarnym, który szczegółowo poinstruuje o dalszym trybie postępowania, zwłaszcza w przypadku wystąpienia jakichkolwiek oznak chorobowych.
Czytaj: WIRUS EBOLA WE WROCŁAWIU? Ks. Babiak: wszyscy są zdrowi [wideo]
Misja została jednak zakończona z powodu rozprzestrzeniającego się wirusa gorączki krwotocznej. Ks. Babiak podczas niedawnej konferencji prasowej podkreślał, że wszyscy uczestnicy są zdrowi.
- Muszę wszystkich uspokoić. Wszyscy są zdrowi. Mija 16 dni od naszego powrotu i nie zaobserwowaliśmy niczego złego - mówił ks. Babiak.
__
x-news/tvn24
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?