Mariusz Lewandowski jest w szerokiej kadrze Pawła Janasa od dawna. Inny były gracz Zagłębia Lubin Marcin Adamski dopiero powalczy, żeby się do niej dostać
Dla Marcina Adamskiego dzisiejszy mecz z Estonią będzie dopiero trzecim występem w kadrze. Wcześniej dwukrotnie Paweł Janas sprawdził go, prawie dwa lata temu, w meczach przeciwko Litwie i Malcie.
– Nie mam 20 lat i wiem doskonale, że środowy mecz to dla mnie ostatnia szansa na zaistnienie w kadrze. Potem pewnie nie będzie już możliwości, by się w niej znaleźć. Zdaję sobie sprawę, że dostałem powołanie do reprezentacji dzięki występom w Lidze Mistrzów. Toczyłem całkiem udane pojedynki ze Zlatanem Ibrahimoviciem i Royem Maakayem. Myślę, że to przekonało selekcjonera, żeby mnie sprawdzić – mówi obrońca mistrza Austrii – Rapidu Wiedeń.
W kadrze na mistrzostwa świata najprawdopodobniej znajdzie się 8 obrońców, tak by selekcjoner miał w zanadrzu całą rezerwową formację. Adamski jest lewym obrońcą, a na tej pozycji od wielu lat w naszym futbolu panuje posucha.
– Nie zgodzę się z tym. Świetnie sobie radzi Michał Żewłakow, a jest jeszcze Tomasz Rząsa i Dariusz Dudka. Jest w kim wybierać, więc nie będzie mi łatwo. Z Estonią muszę więc zagrać nie dobrze, ale bardzo dobrze, błysnąć. Gdyby nie było zbyt wielu okazji do przerywania akcji rywala, to postaram się wspomóc drużynę w ataku – zaznacza Adams.
30-letni zawodnik od wiosny 2001 roku zarabia na życie, grając w Rapidzie (z krótką przerwą na francuski Angers), ale nie zapomina o Dolnym Śląsku.
– Zagłębie to dla mnie przede wszystkim bardzo miłe wspomnienia. W tym klubie zadebiutowałem w ekstraklasie i spędziłem w nim sześć całkiem udanych lat. Poznałem wielu ciekawych ludzi. Na przykład Mariusza Lewandowskiego, z którym grałem kilka lat, a teraz spotkaliśmy się na zgrupowaniu. W niedzielę bardzo długo gawędziliśmy o starych dobrych czasach. Teraz obaj walczymy o mundial. Tyle że Mariusz jest bliżej wyjazdu, bo w kadrze jest od dawna – mówi Adamski.
Kiedy wróci do naszego kraju? – W styczniu miałem propozycję powrotu do Lubina. Poważnie się nad nią zastanawiałem. Chcę jednak jak najdłużej występować na Zachodzie – kończy obrońca.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?