Osłabień nie będzie

Stević i Stefański w ASCO Śląsku oraz Rodriguez w BOT Turowie gotowi do gry

Na finiszu sezonu zasadniczego liga mocno przyśpiesza. Ostatnie cztery kolejki rozegrane zostaną w ciągu zaledwie 12 dni. Już jutro oba dolnośląskie zespoły zagrają we własnych halach. I zarówno ASCO Śląsk w walce z Kotwicą Kołobrzego (Orbita, godz. 18), jak i BOT Turów w pojedynku ze Zniczem Jarosław (godz.18) będą zdecydowanymi faworytami.
Dla trenerów najważniejsze jest, że mają wreszcie do dyspozycji wszystkich graczy. Wczoraj wieczorem w Orbicie trenowali już Oliver Stević (odpoczywał po pechowym stłuczeniu kręgosłupa w spotkaniu ze Stalą) i Marcin Stefański (kontuzja kolana). - Stefański mógł zagrać już w Tarnowie, ale nie było takiej potrzeby. Teraz powinno być podobnie. Obaj powinni być do dyspozycji trenerów, ale czy wyjdą na boisko - to się dopiero okaże - mówi Waldemar Łuczak, prezes ASCO Śląska. - Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja. To dopiero pierwszy trening Stevicia po urazie, dlatego niczego nie można przesądzać - ostrożnie mówi trener Andrej Urlep.
W Zgorzelcu cieszą się przede wszystkim z tego, że w pełni sprawny jest Andres Rodriguez. - Nie ma żadnego niebezpieczeństwa. Andres wczoraj normalnie trenował i zagra ze Zniczem. W Sopocie mógł powrócić na parkiet, ale nie chcieliśmy ryzykować. Wcześniej miał już lekko podkręconą rękę w nadgarstku, dlatego podczas meczu z Prokomem można było odnieść wrażenie, że kontuzja jest poważna - uspokaja Arkadiusz Krygier, prezes BOT TUrowa.
Ekipa Saso Filipovskiego dopiero późną nocą wróciła do Zgorzelca, ale i tak nie obyło się bez treningu. Zwiększona intensywność spotkań nie pozwala już nawet na jeden wolny dzień.
Więcej spotkań - to także więcej relacji telewizyjnych. Kibiców czeka prawdziwy maraton. W środę o 18.10 pojedynek Polpharmy Starogard Gdański z Polpakiem Świecie, w czwartek o 18.00 szlagierowy mecz Czarnych Słupsk z Prokomem Treflem Sopot, w sobotę o 17 spotkanie Kotwicy Kołobrzeg z Anwilem Włocławek (wszystkie relacje w Polsat Sopot), zaś w niedzielę o 15 w TV 4 konfrontacja Prokomu Trefla z ASCO Śląskiem. Emocje spore - a to dopiero przedsmak play-off.