Opieka medyczna przez całą dobę

Od 1 stycznia ciągły dyżur chirurgiczny i ortopedyczny pełnią tylko 4 wrocławskie szpitale: przy ul. Kamieńskiego, wojskowy, imienia Marciniaka i imienia Babińskiego.

We Wrocławiu dyżurują placówki, które mają już oddziały ratunkowe: szpital przy ul. Kamieńskiego i im. Marciniaku (ul. Traugutta). Taki sam oddział powstanie także w szpitalu wojskowym (ul. Weigla).

- Te trzy placówki, a także szpital z pl. 1 Maja (im. Babińskiego) podzieliły między siebie teren miasta. Będą pełniły ciągłe dyżury: chirurgiczny i ortopedyczny. Oddziały ratunkowe mają podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia i są wystarczająco dobrze wyposażone – zapewnia Jacek Klakocar, dyrektor departamentu polityki zdrowotnej urzędu marszałkowskiego.
Szpital im. Marciniaka miał problemy z uruchomieniem oddziału gdyż brakowało podjazdu dla karetek. Potrzeba było 300 tys. zł na dokończenie budowy. Podjazd już jest, a dodatkowo przy szpitalu znajduje się lądowisko dla helikopterów.

- Wszystko jest gotowe. Sale zabiegowe są dobrze wyposażone, działa klimatyzacja, personel jest w stanie w każdej chwili udzielić pomocy. Najważniejsze, aby pacjent w ciężkim stanie trafił do nas w ciągu tzw. złotej godziny – mówi Marek Nikiel, dyrektor szpitala im. Marciniaka.
Ciągle przebudowywany jest natomiast oddział ratunkowy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego. Ministerstwo Zdrowia przekazało pieniądze na jego wyposażenie, ale szpital z własnego budżetu musi płacić za dostosowanie oddziału do ustawowych potrzeb.
- Połowa oddziału jest gotowa. Na dokończenie reszty potrzebujemy jeszcze kilka miesięcy. Musimy zwiększyć liczbę sal operacyjnych. Po przydzieleniu nowych obowiązków placówka będzie leczyć rocznie dużo więcej pacjentów. Szpital nie otrzymał na ten cel dodatkowych funduszy od NFZ – mówi Wojciech Witkiewicz, dyrektor szpitala.
Placówka ma podpisała już kontrakt na 2004 rok, ale dyrektor ma nadzieję, że w styczniu wróci do rozmów z NFZ i zdobędzie więcej pieniędzy.
- Jeśli nam się nie uda nic wywalczyć, szpital będzie się zadłużać – podsumowuje prof. Witkiewicz.

Nadal wszystkie wrocławskie szpitale na zmianę będą pełniły dyżur okulistyczny, laryngologiczny i neurologiczny.

Ostry dyżur zawałowy

Cztery wrocławskie szpitale: PSK 1, szpital wojskowy, szpital im. Marciniaka i szpital przy ul. Kamieńskiego pełnią na zmianę dyżury dla ostrych zawałów serca. Dzięki temu przez całą dobę czuwa zespół gotowy przeprowadzić specjalistyczne zabiegi w tych przypadkach. Chory z ostrym zawałem serca zostaje w nich poddany zabiegowi koronaroplastyki (rozszerzania zwężonych i zamkniętych naczyń serca). Dzięki temu szybciej wraca do zdrowia.