Poświęcili go ks. kardynał Henryk Gulbinowicz i ks. biskup Edward Janiak. Autorem wielkiej czarnej obrączki jest Jerzy Kalina.
- Oddajemy hołd jednemu z najbardziej bohaterskich ludzi świata. Całe życie oddał swojej ojczyźnie - przypominał wzruszony płk Jerzy Woźniak. Dodał, że odsłonięcie tego pomnika to jedna z najprzyjemniejszych chwil w jego życiu.
Wczorajszą uroczystość przeżył mocno syn rotmistrza Andrzej Pilecki. Nie mógł przyjechać do Wrocławia, podobnie jak jego siostra, lecz odtworzono przez głośniki jego telefoniczną rozmowę, w której dziękuje mieszkańcom Wrocławia za trud w propagowaniu postawy ojca.
- Jest on coraz częściej doceniany i znany na całym świecie. Dla prawdy śmierć nie istnieje - mówił syn rotmistrza.
Witold Pilecki był żołnierzem AK, więźniem i organizatorem ruchu oporu w Auschwitz. Po ucieczce przekazywał informacje o zagładzie. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Nie dopadli go Niemcy, lecz po wojnie został stracony przez komunistów.
W 2006 r., przy okazji obchodów 62. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, prezydent Lech Kaczyński przyznał mu pośmiertnie Order Orła Białego.
Czytaj również:
Obrączkę Pileckiego można już oglądać
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?