WAŁBRZYCH
NSA stwierdził, że były prezydent miasta musi zwrócić do gminnej kasy 25 tys. zł
Stanisław Kuźniar, który od listopada 2002 roku nie jest już prezydentem Wałbrzycha, będzie musiał oddać ponad 25 tys. zł, które dostawał w ramach dodatku specjalnego. Naczelny Sąd Administracyjny we Wrocławiu podjął tę decyzję dopiero dwa lata po tym, jak ówczesny wojewoda dolnośląski Ryszard Nawrat uchylił, a potem zaskarżył w NSA decyzję Rady Miejskiej Wałbrzycha (uchwała ze stycznia 2002 roku) o wypłacaniu Kuźniarowi co miesiąc 2510 zł dodatku specjalnego.
– To jest tak drobna sprawa, że szkoda się nią zajmować. Zapłacę i jakoś to przeboleję – nam Stanisław Kuźniar.
Jest to druga sprawa przegrana w ostatnim czasie przez byłego prezydenta Wałbrzycha. W marcu Sąd Rejonowy w Wałbrzychu uznał, że Stanisław Kuźniar i była skarbnik miasta Barbara Wojcieszonek nie mieli prawa w 2002 roku "pożyczyć" pieniędzy z konta obligacji i wydać ich na inny cel, niż ten, na który zostały wyemitowane obligacje komunalne. Samorządowców sąd uznał winnymi popełnienia występku, ale ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu umorzył sprawę na rok i nakazał obojgu wypłacenie 2 tys. zł na jeden z domów dziecka.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?