Od maja drożej zapłacimy za autobus do Wrocławia

Dotyczy to przede wszystkim mieszkańcy gminy Siechnice, gdzie kursują autobusy linii 900, 901 i 910. Jednorazowe bilety w granicach Wrocławia wzrosną podobnie jak bilety MPK o 60 gr - z 2,40 zł do 3 zł. Gdy miniemy granicę miasta zapłacimy więcej o złotówkę. Opłata za przejazd przez 3 strefy wzrośnie z 2,90 zł do 3,90 zł, a przez cztery strefy - z 3,40 zł na 4,40 zł.

Cena najtańszego (na jedną strefę) biletu miesięcznego wzrośnie z 50 do 60 zł, a najdroższego z 90 na 110 zł. Stosunkowo niewiele podrożeją bilety międzygminne, które upoważniają do przejazdów autobusami strefowymi i komunikacją miejską we Wrocławiu. Za nie zapłacimy 140 zł (za linie normalne), czyli więcej o 26 zł oraz 148 zł (za linie pośpieszne), a więc więcej 13 zł.

Co ciekawe, bez zmian pozostanie cena „dekadówek”. Będą one kosztowały od 20 do 36 zł. Problem w tym, że nie będą już obowiązywały na dziesięć, a tylko na siedem dni.

- Podwyżka podyktowana jest przede wszystkim wzrostem cen biletów komunikacji miejskiej we Wrocławiu. O jej wysokości w strefie miejskie decydował Wrocław. My musieliśmy podnieść cenę w naszej strefie do takiego poziomu, żeby prowadzenie transportu zbiorowego było w ogóle opłacalne. O konkretnej stawce zdecydowali radni – mówi Agnieszka Alama - Woszczyńska, inspektor ds. umów i zleceń Urzędu Miejskiego w Siechnicach.

Urzędniczka zapewnia, że jej wysokość wciąż jest konkurencyjna do cen biletów pociągów i autobusów PKS, które jeżdżą przez gminę. - Ponadto taryfy nie ulegną już zmianie w sierpniu, gdy zostanie wybrany nowy przewoźnik. Właśnie trwa przetarg na tę usługę – dodaje Agnieszka Alama – Woszczyńska.

Na razie nie wiadomo jak będą się kształtowały nowe taryfy w autobusach jeżdżących do gmin Miękinia, Wisznia Mała, Czernica i Długołęka, które podobnie jak Siechnice, mają umowę z Wrocławiem na organizację wspólnej komunikacji podmiejskiej.

- Z pewnością w strefie miejskiej, tak samo jak we Wrocławiu, ceny będą wynosiły 3 złote. Nie wiem jak będą się kształtowały poza strefą miejską. Miasto dopiero przedstawi je nam na początku przyszłego tygodnia - mówi Wojciech Olszewski, dyrektor ds. przewozów Sevibus, który obsługuje gminy Czernica i Długołęka.

Podobnie jest w przypadku DLA, których pojazdy jeżdżą na trasach w gminie Miękinia i Wisznia Mała.