– Ma 36 centymetrów wysokości i waży ok. 5 kilogramów. Wykonano go z 18-karatowego złota. Jest przedmiotem pożądania każdego piłkarza – tak można krótko opisać Puchar Świata
Replika tego trofeum została w sobotę przywieziona (zorganizowała to firma Gillette – oficjalny sponsor MŚ w Niemczech) ze Szwajcarii do Polski. Zaprezentowano ją w warszawskiej Arkadii (centrum handlowe), na specjalnie w tym celu przygotowanej murawie boiska piłkarskiego. Trofeum podziwiali m.in. byli reprezentanci Polski: Tomasz Iwan, Piotr Świerczewski i Radosław Majdan.
– Mam nadzieję, że za rok nasza reprezentacja na boiskach Niemiec będzie się liczyć w walce o ten mały, ale jakże cenny kawałek złota – zażartował Świerczewski.
Puchar Świata – dzieło włoskiego rzeźbiarza Silvia Gazzanigiego – został ufundowany przez FIFA w 1974 roku, po tym gdy reprezentacja Brazylii, wygrywając po raz trzeci mistrzostwa świata (cztery lata wcześniej w Meksyku), na własność zdobyła Puchar Rimeta, czyli Złotą Nike. Historia tej statuetki jest również bardzo niezwykła. Drugą wojnę światową przetrwała pod łóżkiem w pudełku po butach teściowej włoskiego wiceprezydenta FIFA Ottorina Barassiego. W 1966 roku, przed finałami w Anglii, została skradziona. Odnalazł ją przypadkowo pies o imieniu Pickles.
Ale szczęście kiedyś musiało się skończyć. W 1983 roku Puchar Julesa Rimeta nieznani sprawcy wynieśli z siedziby Brazylijskiej Federacji Piłki Nożnej. Do dziś go nie odnaleziono. Prawdopodobnie został przetopiony. •
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?