Przedwojenna WuWa była wystawą, w ramach której zostało zbudowanych w Europie sześć wzorcowych osiedli. I takim współczesnym, modelowym osiedlem miały być Nowe Żerniki, znajdujące się za Stadionem Wrocław. Miały się tu pojawić dom kultury, targowisko, kościół, przedszkole, a całe osiedle miało tętnić życiem. Miało, ale nie tętni.
Budowę domu kultury rzeczywiście musieliśmy odłożyć na później. Na razie skończyliśmy pierwszy etap inwestycji i bardzo dużą radością napawa mnie fakt otwarcia budynku TBS-u. Obecnie przygotowujemy do sprzedaży dwie działki. W trzecim kwartale sprzedamy działkę narożną przy Kosmonautów, powstanie tam budynek wielorodzinny o zupełnie innym charakterze niż pozostałe - zapowiada Piotr Fokczyński, architekt miejski.
Tak miało wyglądać osiedle
Ten budynek będzie gotowy jednak dopiero za 4-5 lat. Odłożono też budowę domu kultury, który miał być bardzo ważnym elementem tego osiedla.
- Były wprowadzane korekty do budżetu i realizację domu kultury musieliśmy odłożyć na później - wyjaśnia Piotr Fokczyński. - Przyjdzie jeszcze na to czas, do budowy domu kultury wrócimy w 2022 roku.
Dom kultury miałby powstać w dawnym schronie zaprojektowanym przez Richarda Konwiarza. Schron przeciwlotniczy to jedyny istniejący wcześniej tam budynek, pochodzi z lat czterdziestych. Przypomnijmy, że już w 2013 roku na projekt przebudowy bunkra rozpisano odrębny otwarty konkurs architektoniczny. Zwycięski projekt przygotowała wrocławska pracownia CH+ Architekci. Budowa miała ruszyć w 2015 roku.
Jest projekt, jest też pozwolenie na budowę, ale na realizację musimy jeszcze poczekać - dodaje Fokczyński.
Podobnie jak na przedszkole, ale już dużo krócej. Przedszkole ma się znajdować w gotowym już budynku TBS-u, będzie trzyoddziałowe. Pierwsze dzieci zaczną się w nim uczyć we wrześniu. W tym samym budynku jest też dom seniora, a raczej - jak twierdzi Piotr Fokczyński - serwis opiekuńczy dla seniorów.
A co z bazarem i kościołem, które też miały powstać na terenie Nowych Żernik?
Jest miejsce na bazar. Chodzi o budowę wiaty, hali, w której byłyby poszczególne stoiska. My tę halę zaprojektowaliśmy, ale tu również wstrzymujemy się z realizacją, bo budowa hali to spory wydatek rzędu 2 milionów złotych. Czekamy na razie, aż mieszkańcy zaangażują się w aktywność lokalną i będzie się więcej działo na osiedlu - tłumaczy Fokczyński. - W drugim etapie ruszymy z budową szkoły.
Na Nowych Żernikach miał również powstać kościół, a jego architektura miała zachwycać nie tylko okolicznych mieszkańców, ale w ogóle wrocławian.
- Mamy wytyczoną działkę, która nadawałaby się pod budowę kościoła. Pokazaliśmy również projekt kurii. Kościołów miasto nie buduje, tylko kuria, a na razie nie podjęto żadnych działań w tej sprawie. Być może kuria też czeka, aż na osiedlu pojawi się więcej mieszkańców - mówi Fokczyński i podsumowuje: - Niemniej jednak w przyszłości będzie to jedno z największych osiedli we Wrocławiu.
ZOBACZ!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?