MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niezłe oko góralki

Ireneusz Maciaś
Ma 23 lata. Pochodzi z Czerwiennego koło Zakopanego. Wczoraj w Cesana San Sicario pokazała góralski charakter. W biathlonowym biegu na 15 km zajęła szóste miejsce.

Ma 23 lata. Pochodzi z Czerwiennego koło Zakopanego. Wczoraj w Cesana San Sicario pokazała góralski charakter. W biathlonowym biegu na 15 km zajęła szóste miejsce. To najlepszy wynik uzyskany przez Polaków w Turynie
Krystyna Pałka
, bo o niej mowa, jako jedyna w stawce 89 zawodniczek ani razu nie pomyliła się na strzelnicy. Gdyby potrafiła szybciej biegać, mogłaby nawet sięgnąć po medal. – Ale spokojnie. To młoda dziewczyna, która wielkie sukcesy dopiero będzie odnosić – zastrzega Stanisław Kępka, wiceprezes Polskiego Związku Biathlonu.

W tej dyscyplinie nic nie jest pewne do samego końca. Ta zasada potwierdziła się wczoraj. Wydawało się, że złoto bez najmniejszych problemów zdobędzie Liv Grete Poiree. Norweżka przed czwartym strzelaniem miała sporą przewagę nad rywalkami. Niestety, wystarczył moment dekoncentracji właśnie na strzelnicy. Trzy pudła kosztowały ją utratę medalu. Podobny los spotkał w sobotę jej męża Raphaela Poiree w biegu na 20 km.

Marzą o złocie

– Oboje marzymy o złocie. Bo medalu takiego koloru nie mamy w swojej kolekcji. W poniedziałek się nie udało, ale igrzyska jeszcze trwają – mówiła wczoraj Liv Grete. Jak dotąd w dorobku tego biathlonowego małżeństwa są trzy srebrne olimpijskie krążki i jeden brązowy. Dwa lata po ZIO-2002 w Salt Lake City państwo Poiree zdominowali mistrzostwa świata, zdobywając siedem z 10 złotych medali.
– Od igrzysk w USA nasze życie się zmieniło. Na świat przyszła Emma, nasza wspaniała córeczka. Teraz ona jest ważniejsza niż biathlon – uważa Liv Grete.
Ale nie tylko Norweżka miała pecha. Druga po trzecim strzelaniu Niemka Andrea Henkel, broniąca tytułu olimpijskiego, także nie wytrzymała presji. Dwie pomyłki sprawiły, że aktualna także mistrzyni świata ledwo wygrała z naszą Krystyną Pałką.

Mają klasę

– Krysia swoją karierę rozpoczynała w klubie BKS Wojsko Polskie Kościelisko pod okiem trenera Adama Jakieły. Teraz studiuje na katowickiej AWF (jest na trzecim roku, ale ma jeszcze do zaliczenia fizjologię oraz biomechanikę – dop. red.) i reprezentuje ten właśnie klub. Na pewno wyróżnia się urodą. Podobnie jak cała nasza kadra – zauważa Stanisław Kępka.
Szóste miejsce to nie tylko najlepszy wynik polskiego sportowca w Turynie, ale także najlepszy występ polskiej biathlonistki w historii tej dyscypliny na olimpiadzie. Pałka powtórzyła wyczyn Anny Stery. Zawodniczka MKS Duszniki Zdrój (podopieczna trenera Bogusława Hacusia) w Nagano (w 1998 roku) także była szósta, tyle że w sprincie (na 7,5 km).
– Trzymałam kciuki i strasznie się denerwowałam uciekającymi sekundami. Bo po cichu w pewnym momencie liczyłem nawet na medal. Coż, nie udało się, ale występ oceniam jako bardzo dobry. Trochę jestem zdziwiona strzelaniem Magdy Grzywy. Startowałam razem z nią i wiem, że zawsze miała niezłe oko – oceniała mieszkająca obecnie w Redzie Anna Stera-Kustusz.

Druga w elicie

– Ten występ Krysi dowodzi, że mamy dwie zawodniczki w światowej czołówce. Bo do niej zalicza się już Gwizdoń. To dobrze wróży przed kolejnymi biegami, a przede wszystkim sztafetą. Liczymy, że nasze dziewczyny powalczą o miejsce w najlepszej ósemce – zakończył Stanisław Kępka. •

Sprintem po medal

Dziś w Cesana San Sicario zaplanowano bieg sprinterski mężczyzn na 10 km. Początek rywalizacji o godz. 13.30. To dystans, na którym ostatnio Tomasz Sikora czuje się najlepiej. – Po sobotnim biegu byłem trochę zły na siebie. 21. miejsce nie odpowiada moim oczekiwaniom. Wiem jedno. Medal leży na strzelnicy. Jeżeli chce się o nim myśleć, nie wolno pudłować. Bo biegowo jestem przygotowany bardzo dobrze – zaznacza nasz mistrz świata na 20 km sprzed 11 lat.

Wyniki

Bieg na 15 km:

1. Swietłana Iszmuratowa (Rosja) – 49.24,1 (1 min karna)
2. Olga Pylewa (Rosja) – 50.09,6 (1)
3. Martina Glagow (Niemcy) – 50.34,9 (2)
...
6. Krystyna Pałka – 51.50,7 (0)
34. Magdalena Gwizdoń – 55.17,5 (4)
57. Katarzyna Ponikwa – 57.32,7 (4)
72. Magdalena Grzywa– 1:00.41,3 (7).

od 7 lat
Wideo

Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto