Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieuczciwy listonosz

Monika Dubec
Monika Dubec
Wrocławscy policjanci zatrzymali byłego listonosza, który kradł pieniądze z przekazów pocztowych i zgłosił napad, którego nie było.

Policjanci zajęli się sprawą po tym, jak na pocztę na Psim Polu zgłosiła się osoba, która nie otrzymała emerytury. Pokwitowanie jej odbioru jednak w było w urzędzie.

- 34-latek kradł pieniądze z przekazów pocztowych. Najpierw 150 - 400 złotych, potem całe emerytury - opowiada Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji we Wrocławiu. - Na pokwitowaniach, które trafiały do urzędu pocztowego, fałszował podpisy klientów. Zdobyte w ten sposób pieniądze wydawał m.in. na automatach do gier hazardowych. Policja udowodniła mu kradzieże na ponad 20 tysięcy złotych - dodaje.

Na początku listonosz, po kilku dniach oddawał pieniądze klientom, którzy kwitowali je na czystych blankietach. Jednak dług zaczął rosnąć, mężczyzna już tak często nie wygrywał na automatach i dlatego postanowił upozorować napad na siebie. Podczas pracy dokonał samookaleczenia i powiadomił o fałszywym napadzie policję.

Były listonosz jest podejrzany o przywłaszczenie pieniędzy, podrabianie podpisów klientów poczty oraz powiadomienie o przestępstwie, którego nie było. Może grozić mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto