MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nietypowy Kowalski

Wojciech Koerber
Tomasz Gollob ma być wizytówką profesjonalnej ekstraligi. Oby profesjonalnej nie tylko z nazwy. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Tomasz Gollob ma być wizytówką profesjonalnej ekstraligi. Oby profesjonalnej nie tylko z nazwy. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Zaczynał od wirażowego, został prezesem Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o. Jeszcze w trakcie tego sezonu wybrana we wtorek spółka zamierza przejąć zarządzanie ekstraligą. Na czele organizacji stanął Ryszard Kowalski.

Zaczynał od wirażowego, został prezesem Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o.

Jeszcze w trakcie tego sezonu wybrana we wtorek spółka zamierza przejąć zarządzanie ekstraligą. Na czele organizacji stanął Ryszard Kowalski. Prawnik i menedżer sportu z wykształcenia, niedoszły sędzia speedwaya

Śmiało można powiedzieć, że 32-letni Kowalski to człowiek Leszka Tillingera – wiceprezesa Polonii Bydgoszcz. Będzie on jednoosobowo tworzył zarząd Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o., o czym zdecydowali – po przesłuchaniu – udziałowcy spółki. W skład trzyosobowej rady nadzorczej weszli Andrzej Grodzki (ZG PZMotu), Robert Jabłoński (Częstochowa) i Rafał Oleszek (Leszno).
Przedstawiciele ośmiu klubów ekstraligi oraz PZMotu uzgodnili także w Warszawie ostateczną treść umowy, na podstawie której spółka będzie zarządzać rozgrywkami. Jej parafowanie nastąpi po uzyskaniu zgody ministra sportu.

Przeszedł psychotesty
Ryszard Kowalski to absolwent toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (wydział prawa i administracji) oraz Podyplomowego Studium Zarządzania Instytucjami Sportowymi na gdańskiej AWF (tytuł menedżera sportu). – Mam też uprawnienia kierownika parku maszyn i zdany egzamin sędziowski, chodzi o psychotesty. Byłem wyznaczony do praktyk na następny rok, ale prawdopodobnie zostaną one zawieszone – powiedział nam Kowalski, który na stadionie Polonii pełnił też funkcję sędziego wirażowego. Na co dzień prowadzi w Bydgoszczy, z żoną, biuro rachunkowe. Zatem jest to nietypowy Kowalski. Jego kontrkandydatem był Robert Jabłoński, jednak Kowalski rzucił komisję na kolana swoją prezentacją multimedialną.
– Cieszę się z tego wyboru, ale nie zapeszajmy. Zajmę się finansami i sferą biznesowo-prawną, natomiast zarządzanie stroną sportową będzie leżało w gestii komisarza ligi. Mam swojego kandydata, ale najpierw muszę z nim porozmawiać – wyjaśnił nowy prezes. Sezon mamy w pełni, tymczasem wciąż nie wiadomo, ile zespołów, i czy w ogóle, opuści ekstraligę.
– Jak się wchodzi do gry w trakcie sezonu, to od razu sytuacji się nie uzdrowi. Ale jedno mogę obiecać – nie zamierzamy rezygnować ze spadków i awansów. Co nie znaczy, że nie wprowadzimy z czasem możliwości wykupywania dzikiej karty. Pamiętajmy, że z biznesowego punktu widzenia ważne jest istnienie żużla w stolicy. Dzięki takiej karcie stołecznej drużynie z pewnością łatwiej byłoby dojść do ekstraligi – zdradził prezes. Docelowo właśnie w stolicy ma być siedziba spółki. Na razie ośrodek decyzyjny skupił się w Bydgoszczy.

Jaskółki mają spółki
Od nowego sezonu członkami ekstraligi będą już tylko kluby, które powołały – lub są w trakcie procesu – sportowe spółki akcyjne. To podstawowy warunek ubiegania się o miejsce w rozgrywkach. Na razie spółką jest tylko tarnowska Unia. Trwają rozmowy z jedną z firm, która być może zostanie sponsorem tytularnym ekstraligi. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto