Zmiany w zarządzie Wisły Kraków. Maciej Żurawski liczy teraz na transfer do... Rosji
- Okno zatrzasnęło się z hukiem - tak rozmowy, a właściwie ich fiasko, w sprawie transferu Macieja Żurawskiego do tureckiego Trabzonsporu podsumował Janusz Basałaj, prezes Wisły Kraków
Reprezentant Polski może jednak jeszcze zmienić barwy klubowe. W Rosji okno transferowe zamyka się 28 lutego.
Wczoraj do późnych godzin wieczornych wiceprezes Trabzonsporu Necmi Akbasoglu negocjował z władzami Białej Gwiazdy transfer Żurawia. Wisła chciała za swojego napastnika 2,8 miliona euro, a Turcy dawali o 300 tys. euro mnie. Okazało się, że za mało.
W piątek Trabzonspor za 800 tys. euro kupił Mirosława Szymkowiaka. Ale szkoleniowca tej drużyny Senola Gunesa sam Szymkowiak nie zadowalał. Chciał mieć zgrany wiślacki duet. I ostro nalegał na kupno także Żurawskiego. Ale jego plany nie będą zrealizowane.
W niedzielę ekipa z Trabzonu pokonała Kayserispor (działacze tego klubu chcieli kupić Aleksandra Kwieka, ale Wisła odrzuciła ofertę) 3:1 i zajmuje 3. miejsce w tabeli ze stratą 6 punktów do Fenerbahce. Szymkowiak oglądał z trybun mecz swoich nowych kolegów. Zadebiutuje w najbliższy weekend przeciwko ostatniemu w tabeli Sebatsporowi w koszulce z napisem Szymek.
Wczoraj doszło do zmian w zarządzie mistrzów Polski. Od 1 lutego prezesem, już na stałe, jest Janusz Basałaj, który do tej pory pełnił tę funkcję tymczasowo. Wiceprezesami zostali Andrzej Pawelec ze Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków oraz Roma Piotrowska, Dyrektor Wydziału Finansowego Tele-Foniki Kable SA.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
