Spis treści
Udowodnienie kosztów utrzymania dziecka leży po stronie rodzica sprawującego nad nim stałą opiekę. W 93% są to kobiety, które, przygotowując się na rozprawę, gromadzą rachunki za: buty, dodatkowe zajęcia z angielskiego czy piłki nożnej.
Niestety często zdarza się, że niezależnie od kwoty, o jaką wnioskują, drugi rodzic jest w stanie zrobić naprawdę wiele, żeby jej nie płacić.
Kwestionowane są różne zakupy dla dziecka
- Podczas postępowania sądowego okazuje się, że taki rodzic z dnia na dzień stracił pracę i nie może znaleźć kolejnej lub jego pensja została obniżona do najniższej krajowej. Kwestionowana jest również potrzeba zakupu obuwia czy sprzętu elektronicznego, choć wcześniej, jeszcze w trakcie trwania związku, nikt tych wydatków nie podważał - mówi Justyna Żukowska-Gołębiewska, psycholożka, prezeska Stowarzyszenia Poprawy Spraw Alimentacyjnych – Dla Naszych Dzieci.
Zasądzenie alimentów nie musi przekładać się na regularne wpłaty. Przekonała się o tym m.in. Pani Bogusława, która samotnie wychowuje trójkę dzieci w wieku: 13, 6 i 5 lat. Sąd przyznał w ich sprawie alimenty o łącznej wysokości 2100 zł.
Ojciec dzieci wywiązywał się regularnie ze swoich zobowiązań przez pierwsze 9 miesięcy. We wrześniu 2021 roku przestał płacić. W lutym 2022 roku sprawą zajęła się policja i prokuratura, jednak już na początku kolejnego miesiąca podjęto decyzję o umorzeniu dochodzenia.
Bo ojciec zeznał, że go nie stać
- Było to dla mnie prawdziwym szokiem. Składając zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa musiałam również przygotować dowody [wyrok sądu, wykaz z konta bankowego - red.], tymczasem, żeby umorzyć sprawę wystarczyło, że ojciec dzieci na przesłuchaniu zeznał, że go nie stać, chociaż najprawdopodobniej pracował na czarno. Po tej sytuacji alimenty wpływały już bardzo nieregularnie - opowiada Pani Bogusława .
Takich sytuacji jest zdecydowanie więcej. Rodzice, którzy nie mogą dojść do porozumienia z dłużnikami alimentacyjnymi, na początku udają się do komornika, żeby złożyć wniosek o egzekucję świadczenia. Urzędnik często nie jest w stanie wyegzekwować należności, bo dłużnik twierdzi, że nie posiada niczego wartościowego.
- Osoby niepłacące alimentów wyspecjalizowały się w różnych umiejętnościach unikania spłaty swoich zobowiązań. Na przykład przepisują swój majątek na inne osoby - nowych partnerów, a nawet na swoich rodziców, którzy się na to zgadzają - mówi Justyna Żukowska-Gołębiewska.
Ostatnio dostałam 1000 zł, ale nie wiem, czy w przyszłym miesiącu coś wpłynie
Po tym jak policja i Prokuratura Rejonowa umorzyły sprawę, pani Sokalska zgłosiła zażalenie. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego, który przyznał, że decyzja Prokuratury Rejonowej była przedwczesna i naiwna. Wniosek został ponownie rozpatrzony przez Prokuraturę Rejonową i znowu umorzony, na co nie przystała pani Sokalska. W tej sytuacji sprawa zazwyczaj trafia do Prokuratury Okręgowej, lecz ze względu na błąd urzędnika ponownie została skierowana do Sądu Rejonowego. Obecnie zajmuje się nią Prokuratura Okręgowa.
- To sztuka dla sztuki. Obecnie były mąż jest mi winny około 8 tysięcy zł. Najprawdopodobniej nie wykazuje pełnego dochodu przed komornikiem, wiec wygląda to różnie. Ostatnio dostałam 1000 zł, ale nie wiem, czy w przyszłym miesiącu coś wpłynie, a jeśli tak, to ile. Komornik nie będzie go ścigał, bo nie jest śledczym. Od tego jest policja i prokuratura - dodaje Pani Bogusława.
Co uniemożliwia uzyskanie alimentów?
Wydawałoby się, że prawo jasno określa, kto popełnia przestępstwo oraz jakie kary grożą w przypadku uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Jednakże z badań przeprowadzonych przez Justynę Żukowską-Gołębiewską we współpracy z Gazetą Prawną wynika, że już na etapie prowadzenia postępowania przez prokuraturę prawie 40% spraw zostaje umorzonych. Przyczyną może leżeć w interpretacji przepisów.
- Problem z artykułem 209 kk wynika z niskiej skuteczności jego stosowania. Po wprowadzeniu nowelizacji art. 209 kk informowałyśmy, że pomimo ogromu złożonych zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa, duża część z nich jest nadal umarzana z powodu niewłaściwej interpretacji nowego zapisu. Posłowie pisali interpelacje, w których wnosili o ujednolicenie interpretacji tego przepisu. W końcu Prokuratura Krajowa przesłała do prokuratur w całym kraju interpretację art. 209 kk, która wskazuje, że uchylanie się od płacenia alimentów musi być intencjonalne - dodaje Justyna Żukowska-Gołębiewska.
W głównej mierze chodzi o to, żeby nie karać osób w trudnej sytuacji materialnej, jednak doświadczenia naszych rozmówczyń pokazują, że interpretacja może być nadużywana przez dłużników.
- W tym momencie wystarczy pójść na przesłuchanie i powiedzieć, że człowiek by płacił gdyby miał, ale nie płaci bo nie ma z czego. Jeśli prokurator nie jest zbyt wnikliwy i nie ocenia zeznań pod kątem wiarygodności, to postępowania są umarzane. Podobnie jest w sądzie - mówi Justyna Żukowska-Gołębiewska.
Innym aspektem, który powoduje trudności w uzyskiwaniu zaległych alimentów, jest zmiana mentalności. Prezeska Stowarzyszenia Poprawy Spraw Alimentacyjnych – Dla Naszych Dzieci wspomniała w naszej rozmowie, że dopóki niealimentacja nie przestanie być traktowana jako przestępstwo niższej kategorii, dłużnicy alimentacyjni będą czuli przyzwolenie na ciągłe unikanie wypłacania środków na utrzymanie swoich dzieci. A ich długi rosną.
Rozmawialiśmy z kilkoma kobietami z całego kraju. Jedna z naszych rozmówczyń przyznała, że jej były partner nie łoży na utrzymanie dzieci od 6 lat. Jest jej winny około 120 tysięcy złotych.
Długi alimentacyjne mieszkańców Dolnego Śląska
Od lipca 2015 roku gminy mają obowiązek informowania o dłużnikach alimentacyjnych, za których fundusz alimentacyjny przejął wypłacanie świadczeń na rzecz dzieci. Przypominamy, że zarejestrowany w bazie ERIF Biura Informacji Gospodarczej dług alimentacyjny na Dolnym Śląsku wynosi 1 mld zł. W skali kraju jest to 13 mld, choć zadłużenie może być większe.
- Ustawa o pomocy osobom uprawnionym do alimentów i ustawa o BIG mówi o tym, że do baz biur informacji gospodarczych mogą trafiać jedynie zobowiązania, które są niespłacane przez minimum 6 miesięcy. Dopiero po osiągnięciu półrocznego opóźnienia w płatnościach dłużnik może pojawić się w BIG, co świadczy o tym, jak uporczywe i długotrwałe są to próby uchylania się od obowiązku łożenia alimentów - mówi Aleksandra Wilczak-Grzesik, kierowniczka Działu Klienta Instytucjonalnego w ERIF Biurze Informacji Gospodarczej.
Pod koniec 2021 roku weszły w życie zmiany legislacyjne, które umożliwiają wpisywanie do baz danych o zaległościach alimentacyjnych bez względu na datę powstania długu. Jak podaje Aleksandra Wilczak-Grzesik, tylko w pierwszym kwartale 2022 r. do baz ERIF BIG dopisano o 318% długów więcej niż w 2021 roku. Średnia wartość długu alimentacyjnego dla nierzetelnego płatnika z naszego regionu wynosi 40356zł.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?