MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zobaczymy już Krystyny Feldman

(KH)
FOT. MARCIN OLIVA SOTO
FOT. MARCIN OLIVA SOTO
Na najbliższych 41. Wrocławskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora mieliśmy oglądać Panią Krystynę Feldman w autobiograficznym monodramie „I to mi zostało”.

Na najbliższych 41. Wrocławskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora mieliśmy oglądać Panią Krystynę Feldman w autobiograficznym monodramie „I to mi zostało”. W najbliższą sobotę do Poznania, gdzie była aktorką Teatru Nowego, wybierała się rada artystyczna WROSTJA, by Panią Krystynę zaprosić. Aktorka zmarła wczoraj w Poznaniu. Cały czas była w znakomitej formie fizycznej i psychicznej. Była uroczą starszą panią. Poznańscy taksówkarze wozili ją za darmo, miała też swoje honorowe miejsca z tabliczkami w restauracjach.
Wielką popularność i sympatię zjednała jej rola Babki w sitcomie „Świat według Kiepskich”. Zagrała setki ról w filmie, teatrze i telewizji. Właściwie w zdecydowanej większości były to epizody albo role drugoplanowe. Nazywana była powszechnie mistrzynią epizodu. Jak wchodziła na scenę albo pokazywała się na ekranie, widzowie ożywiali się.
Pierwszą nagrodę w 1949 roku dostała za rolę chłopca – Szurika – w „Bajce” Swietłowa. Ostatnią nagrodę w ubiegłym roku dostała na festiwalu w Indiach za rolę Nikifora w filmie Krauzego. Najpoważniejsze nagrody zaczęła odbierać, gdy skończyła 80. lat. I były to nagrody i honory nie tylko polskie. Nagradzali ją jurorzy w Karlowych Warach, Kijowie, Valladolid i Manilii. Miała 87 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rusza 61. Festiwal w Opolu. Znamy szczegóły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto