MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zapłacili, nie załatwili

Marzena Kasperska
Koszykówka: Trener Och!Ruliński Wrocław Anatolij Bujalski nie ma pozwolenia na pracę Trener Anatolij Bujalski nie poprowadził zespołu Och!Ruliński w meczu z ŁKS-em Łódź, dlatego że nie ma pozwolenia na pracę we ...

Koszykówka: Trener Och!Ruliński Wrocław Anatolij Bujalski nie ma pozwolenia na pracę

Trener Anatolij Bujalski nie poprowadził zespołu Och!Ruliński w meczu z ŁKS-em Łódź, dlatego że nie ma pozwolenia na pracę we Wrocławiu, a nie dlatego że nie zapłaciliśmy za jego licencję - przyznaje dyrektor Ślęzy Wrocław, Wiesław Sąsiadek.

Białoruski szkoleniowiec pojechał na pierwszy mecz sezonu do Łodzi, lecz nie zadebiutował w roli trenera drużyny Och!Ruliński Wrocław. Zamiast tego przesiedział spotkanie na ławce rezerwowych w charakterze "osoby towarzyszącej". Nie mógł więc pełnić normalnych obowiązków trenerskich - dokonywać zmian, prosić o przerwę, a nawet wstać z ławki. Jego obowiązki przejęła w tym dniu kapitan drużyny, Ingrida Ryng. Wrocławianki przegrały 60:99.

Drogie licencje

Licencję trenerską na prowadzenie zespołu, której na razie nie ma Bujalski, wydaje Polski Związek Koszykówki. Kosztuje ona 1500 złotych. Kluby występujące w Polskiej Lidze Koszykówki Kobiet są jednak zwolnione z opłat licencyjnych, bowiem ich koszt pokrywa główny sponsor rozgrywek, firma Sharp. Warunek jest jeden - wszyscy trenerzy muszą wziąć udział w przynajmniej jednej z dwu organizowanych przez PZKosz. konferencji szkoleniowych. Jeśli nie uczestniczą w żadnej, ich kluby muszą same zapłacić za licencje swoich trenerów i to na dodatek dużo więcej. Ślęza na przykład teoretycznie powinna zapłacić za licencję Bujalskiego, którego na kursach nie było, 9 tysięcy złotych.

Wysłuchali prośby

Okazuje się jednak, że to nie finanse ostatecznie stanęły na przeszkodzie w wydaniu Bujalskiemu licencji, a fakt, że nie dostał on pozwolenia na pracę w Polsce. - Sprawy finansowe są w PZKosz. uregulowane - powiedział nam wczoraj dyrektor Ślęzy, Wiesław Sąsiadek.
- Ślęza powinna sama opłacić licencję trenerską, ale dzień lub dwa przed pierwszym meczem sezonu PZKosz. przychylił się do prośby wrocławskiego klubu i odstąpił od żądań finansowych - wyjaśnił Wiesław Zych, prezes kobiecej ligi. - Klub tłumaczył, że Anatolija Bujalskiego nie było w Polsce, gdy odbywały się konferencje szkoleniowe - dodał.
Mimo że PZKosz. zwolnił Ślęzę z opłat, i tak licencji Bujalskiemu wydać nie mógł. Wszystko dlatego, że szkoleniowiec nie ma pozwolenia na pracę w Polsce. - To, co się stało w Łodzi, powinno być dla Ślęzy nauczką na przyszłość. Skoro się zatrudnia obcokrajowca, trzeba wcześniej myśleć o załatwieniu dla niego pozwolenia na pracę - zaznacza prezes Zych.

Rozmowa z Wiesławem Sasiadkiem, dyrektorem Ślęzy Wrocław

Dlaczego trener Bujalski nie mógł poprowadzić zespołu podczas meczu w Łodzi?

- Bo nie ma pozwolenia na pracę we Wrocławiu.

A dlaczego nie ma?

- Bo nie zdążyliśmy załatwić.

Jak długo czeka się na wydanie zgody na podjęcie pracy we Wrocławiu?

- Sporo

A dokładniej?

- Nie odpowiem na to pytanie.

Kto nie dopilnował formalności?

- Ja! Zadowolona?

Nasz komentarz

Wystarczył jeden telefon do Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu, by dowiedzieć się, jaka jest procedura uzyskania zgody na pracę dla obcokrajowca. Zapewniam, że nie jest skomplikowana. Miła pani z Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego poinformowała mnie, że już po 10 dniach od złożenia dokumentów można otrzymać tzw. przyrzeczenie otrzymania pozwolenia na pracę upoważniające do podjęcie pracy. W skomplikowanym przypadku procedura wydłuża się do 30 dni. Trener Bujalski przebywa we Wrocławiu od 8 września.

od 7 lat
Wideo

Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto