Siatkarki Polonii Świdnica (seria B) pokonały wczoraj towarzysko Concerning Ahly
Club z Kairu 3:2 (25:22, 17:25, 25:22, 25:20, 11:25) – trenerzy umówili się przed meczem na rozegranie pięciu setów. Egipcjanki były reklamowane jako wielokrotny i aktualny mistrz kraju, 6-krotny zdobywca Pucharu Afryki oraz 3-krotny zwycięzca Afrykańskiej Ligi Mistrzyń. W drużynie występuje aż 11 reprezentantek Egiptu, ale wczoraj umiejętności najwyraźniej zostawiły w szatni.
Nie wszystkie zawodniczki zostawiły jednak w szatni ubrania. Czterem z nich religia
kazała grać z chustami na głowie i w getrach przykrywających nogi.
Jak na europejskie warunki to bardzo nietypowe odzienie. – Byliśmy trochę zmęczeni podróżą. Poza tym ta Polonia to dobry zespół – próbował się tłumaczyć trener gości Raouf Abdel-Kader. Nie zmienia to faktu, że jego podopieczne nie pokazały wczoraj nic szczególnego.
Dziś o godz. 16.30 (hala przy ul. Krupniczej) z Egipcjankami zmierzą się siatkarki Gwardii Wrocław. Wstęp wolny.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?