Nie muszę kopać rowów

WROCŁAW

Dla Jarosława Hampela aż cztery kluby szykują miejsce w swoich składach, ale wciąż nie wiadomo nawet, jaka kwota znajdzie się przy nazwisku tego żużlowca na liście transferowej.

* Trudno negocjuje się z pilskimi działaczami obniżenie kwoty transferowej? - zapytaliśmy Hampela, który miniony sezon spędził w pilskiej Polonii.
- Rozmowy są - powiedziałbym - bardzo zacięte i potrwają jeszcze kilka dni. Pewne rzeczy już ustaliliśmy, ale sprawa jest w toku i nie znam jeszcze sumy, z którą trafię na listę.
* Najwięcej mówi się o twoim przejściu do Apatora lub Atlasa. Gdzie wolałbyś jeździć? Pamiętaj, że... dzwonię z Wrocławia.
- Przede wszystkim chcę trafić do klubu wypłacalnego i profesjonalnego. Wiem w jakich żyjemy czasach, że gospodarka leży, więc nie mam na myśli jakichś ogromnych kwot, ale doświadczenia z Piły czegoś mnie nauczyły. Nie powiem, gdzie wolałbym startować, bo nie chcę sobie robić wrogów, a jest całkiem prawdopodobne, że wyląduję we Wrocławiu lub w Toruniu.
* Ale we Wrocławiu jest trener Marek Cieślak, którego znasz z Piły, i do którego masz zaufanie...
- Dla mnie trener Cieślak to spory autorytet i z tego co wiem, ma też poparcie innych zawodników. Współpracowałem z nim w Pile i nigdy nie doszło do sytuacji, po której mógłbym powiedzieć coś złego o panu Cieślaku.
* Przed tobą ostatni rok w gronie młodzieżowców. Co będzie więc dla ciebie ważniejsze - tytuł IMŚJ czy awans do GP?
- W minionym sezonie miałem wielkiego pecha, bo rozchorowałem się tuż przed półfinałem IMŚJ, w którym nie mogłem wystartować. Cóż, choroba nie wybiera. Czułem wielki niedosyt i szczerze mówiąc, wywalczenie tytułu IMŚJ będzie miało dla mnie większą wartość niż awans do GP. Nie znaczy to jednak, że nie będę walczył o awans do tego cyklu. Planuję start w eliminacjach, ale wiem też, że do startów wśród najlepszych trzeba się odpowiednio przygotować.
* Sebastian Ułamek, który występy w GP kończył z reguły po dwóch, trzech startach, głośno mówi, że nie ma już ochoty na jazdę w cyklu.
- To prawda. Nie chciałem podawać przykładów, ale tak po prostu jest. Jazda w dwóch biegach zupełnie się nie kalkuluje. Poza tym ja chcę się wciąż rozwijać, a do tego niezbędne są inwestycje, na które w tym roku zabrakło mi pieniędzy.
* Ale chyba nie musisz pracować w martwym sezonie?
- Aż takiej tragedii nie ma. Dzięki Bogu startowałem jeszcze w Anglii i Szwecji. Dlatego nie muszę teraz kopać rowów.
* Promotorka Ipswich, Magdalena Zimny-Louis buduje zespół wokół ciebie i Scotta Nichollsa. W Szwecji wobec tego również chcesz startować?
- Oczywiście. Będę startował w trzech ligach, bo - powtórzę jeszcze raz - chcę się rozwijać.
* Twoim sponsorem była do tej pory firma Kreisel. To branża budowlana, podobnie jak Atlas. Co będzie z waszą współpracą po... ewentualnym przyjściu do Atlasa?
- Kreisel sponsorował mnie w zeszłym sezonie, ale nie wiem jeszcze, co będzie w przyszłym roku. Żadnych problemów z tym związanych jednak nie przewiduję.

Jarosław Hampel
* Ur.: 17.04.1082 w Śmiglu.
* Kariera klubowa: TS Polonia Piła, Atlas Wrocław?
* Licencja: zdobyta w 1998 roku.
* Sukcesy: brązowy medalista IMŚJ Gorzów'00, złoto MIMP Częstochowa'01 (przed K. Słaboniem), srebro MIMP Leszno'02 (za A. Bogińczukiem), brąz MIMP Gorzów'00, złoto MMPPK Piła'02, zdobywca Srebrnego Kasku Toruń'00, złoto DMP'99, srebro DMP'00, występy w GP.