MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie dotrwali

Artur Szkudlarek
WROCŁAW Piłkarze Polaru Wrocław zremisowali z Arką Gdynia 1:1, tracąc bramkę na dwie minuty przed końcem spotkania. Mecz był rozgrywany przy bardzo silnym wietrze, który sprawił, że o przebiegu wielu akcji ...

WROCŁAW
Piłkarze Polaru Wrocław zremisowali z Arką Gdynia 1:1, tracąc bramkę na dwie minuty przed końcem spotkania. Mecz był rozgrywany przy bardzo silnym wietrze, który sprawił, że o przebiegu wielu akcji decydował przypadek.

Pierwsza połowa nie była zbyt ciekawym widowiskiem. Wrocławianie, którzy posiadali inicjatywę, mimo sprzyjającego wiatru długo nie mogli stworzyć podbramkowej sytuacji. Gorąco pod gdyńską bramką zrobiło się dopiero w 25 min., kiedy Grzegorz Podstawek strzelał głową z 8 metrów, ale skuteczną paradą popisał się golkiper Arki, Jacek Wosicki. W 43 min. oglądaliśmy najładniejszą akcje meczu. Marek Grabowski podał do Radosława Żabskiego, który podciągnął z piłką na wysokość pola karnego i zagrał Podstawka. A ten, stojąc tyłem do bramki (miał przy sobie obrońcę i bramkarza) posłał piłkę do siatki strzałem piętą.
Po zmianie stron goście ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków, a że polarowcy nie pozostawali dłużni, mecz stał się dużo ciekawszy. W 63 min. groźnie strzelał Rafał Murawski, ale dobrze ustawiony był Jerzy Keller. Po chwili sam na 8 metrze został Marcin Józefowicz, ale nie trafił w bramkę. W 68 min. bardzo mocno z ostrego kąta uderzył Marcin Pudysiak, ale znów górą był Keller. Trzy minuty później do wrocławian uśmiechnęło się szczęście, kiedy po wrzutce z 40 metrów wiatr tak zniósł piłkę, że ta wylądowała na poprzeczce bramki Polaru.

Mogło się zemścić
Te niewykorzystane sytuacje mogły się na gościach zemścić. W 73 min. Podstawek po indywidualnej akcji trafił w poprzeczkę, a chwilę później napastnik wrocławian dokładnym podaniem obsłużył Pawła Lisa. Ten niestety przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem Arki.
W ostatnich minutach goście rzucili się do ataku i ich starania zostały nagrodzone. Po serii wrzutek na pole karne nie obstawiony Krzysztof Rusinek strzelił głową, Keller zamiast wybijać próbował łapać piłkę, która wpadał do wrocławskiej bramki.

* Polar Wrocław - Arka Gdynia 1:1 (1:0). Bramki: Podstawek (44) oraz Rusinek (88). Żk: Huebscher, Juraszek oraz Bubnowicz, Pudysiak, Fojna. Sędziował: R. Setla (Katowice). Widzów: 300.
Polar: Keller 6 - Huebscher 6, Solarz 6, Żelasko 7 - Kuszyk 6 (Lis 5), Juraszek 6, Grabowski 6, Hirsz 6, Ogórek 6 - Podstawek 7 (89 Ozimina), Żabski 5 (46 Pawlak 5).
Arka: Wosicki - Bubnowicz, Woroniecki, Wódkiewicz - Smarzyński (35 Ulanowski), Stencel (58 Cieśla), Pudysiak, Murawski, Fojna - Józefowicz, Kaczorowski (62 Rusinek).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto