Nie chciał Turowa, wybrał Śląsk

KOSZYKÓWKA

Tomczyk blisko Wrocławia, Hyży wciąż w zawieszeniu

Dominik Tomczyk w poniedziałek powinien być na pierwszym treningu Śląska. – Kwotę kontraktu mamy już ustaloną – teraz dopinamy tylko jego szczegóły – mówi Waldemar Łuczak, dyrektor
ds. sportowych tego klubu

Dominik Tomczyk przed tygodniem odrzucił ofertę Turowa Zgorzelec. – Proponowaliśmy Dominikowi dobre pieniądze, grę w wypłacalnym klubie i możliwość wyleczenia kontuzji. Potrzebowaliśmy go głównie na drugą część sezonu. W umówionym terminie nie dał odpowiedzi, więc dla nas nie ma już tematu – mówił prezes klubu ze Zgorzelca Zbigniew Kamiński. – Po prostu odrzuciliśmy ofertę Turowa. Dlaczego? Bo już rozmawialiśmy ze Śląskiem – zdradza menadżer Tomczyka Waldemar Kijanowski.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że kontrakt może być podpisany w każdej chwili.
– Uzgodniliśmy już kwotę całorocznej umowy, teraz tylko dogrywamy szczegóły. Nie wiem, jak długo to potrwa, ale można uznać, że to tylko formalność – mówi Waldemar Łuczak. – Liczę, że w poniedziałek Tomczyk będzie na naszym pierwszym treningu. Nawet jeśli do tej pory nie podpisze umowy, to wszystko idzie tak dobrze, że sądzę, że z rozpoczęciem zajęć nie będzie żadnych problemów – przewiduje trener Śląska Tomasz Jankowski.
Tomczyk z powodu kontuzji stracił niemal cały sezon. Nowy kontrakt jest z pewnością niższy niż jego ostatnia umowa w Śląsku (za sezon 2003/2004 miał zagwarantowane przynajmniej 16 000 dolarów miesięcznie), ale i tak będzie należał do zdecydowanie najdroższych graczy wrocławskiego klubu.
Wciąż niewyjaśniona pozostaje sytuacja Radosława Hyżego, którego agent prowadzi rozmowy z klubami zagranicznymi. Jeśli osiągnie porozumienie zanim Śląsk zdecyduje się podpisać kontrakt, to Radek wyjedzie. Chyba że po Hyżego sięgnie Turów Zgorzelec, jedyny polski klub
– poza Śląskiem, Anwilem i Prokomem, który jest w stanie sprostać jego wymaganiom finansowym.
W poniedziałek na pierwszym treningu Śląska powinni się też pojawić dwaj Amerykanie – Kelvin Fletcher i Dante Swanson. Z wrocławskim zespołem będzie trenował Maciej Zieliński, który wciąż nie podpisał kontraktu ze Śląskiem, ale jego przedłużenie jest w zasadzie przesądzone. •