BOGATYNIA Energetycy boją się o miejsca pracy
Wkrótce mają się połączyć trzy elektrownie: Bełchatów, Opole i Turów. Pracownicy boją się jednak o miejsca pracy i warunki zatrudnienia. W tym tygodniu Tadeusz Soroka, wiceminister skarbu, spotka się ze związkami zawodowymi z Turowa.
W miniony poniedziałek wiceminister rozmawiał już ze związkowcami z Bełchatowa, którzy byli dotychczas przeciwni tworzeniu energetycznego koncernu. Czy lody zostały przełamane?
- Nie możemy pozwolić, by zmieniono nam warunki pracy i płacy. Mamy podpisane układy zbiorowe i nie mamy pewności, czy po połączeniu będą obowiązywały. A to dla nas gwarancja zatrudnienia – mówi jeden ze związkowców z Elektrowni Bełchatów.
Aby uniknąć kłopotów z układami zbiorowymi, rząd zamierza utworzyć nie koncern, lecz holding, który zapewni wszystkim spółkom pewną autonomię. Jeśli plan się powiedzie, to na rynku pojawi się w przyszłym roku grupa BOT (trzy elektrownie i dwie lub trzy kopalnie), dostarczająca jedną trzecią energii elektrycznej zużywanej w kraju.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?