Nowy operator komórkowy zbuduje sieć trzeciej generacji
Przetarg na telefonię UMTS wygrała spółka należąca do Netii. Porównanie z ofertami rywali pokazuje,
że bardzo przepłaciła
Prawie 350 milionów złotych zaoferowała Netia Mobile za koncesję na UMTS. Wprowadzenie samej usługi będzie ją kosztować nawet miliard euro.
– Netia pokazała, że bardzo zależało jej na zwycięstwie – komentuje Andrzej Piotrowski, ekspert z Centrum im. Adama Smitha.
Oferty w przetargu na UMTS złożyły jeszcze cztery firmy. Oprócz trójki już działających operatorów komórkowych wystartowała jeszcze spółka Qiana Investments, należąca do koreańskiego potentata – Hutchisona. Qiana dała drugą w kolejności cenę, ale trzy razy niższą od Netii. – Ta cena była najrozsądniejsza – mówi Andrzej Piotrowski.
Czy zatem Netia bardzo mocno przepłaciła?
– Razem z naszymi partnerami uznaliśmy, że zwycięstwo w przetargu było właśnie tyle warte – przekonuje Joanna Ciesielska, rzeczniczka Netii.
Nowy gracz na komórkowym rynku ma teraz tydzień na złożenie wniosku o rezerwację częstotliwości. Na wprowadzenie nowoczesnej usługi UMTS na polski rynek będziemy musieli poczekać co najmniej do końca przyszłego roku. Sprawa może się przeciągnąć, bo Pol-komtel, operator Plusa, zapowiedział wczoraj zaskarżenie wyników przetargu.
Inwestycja będzie kosztować Netię miliard euro, a pieniądze wyłoży m.in. Thor Bjorgolfsson, jeden z najbogatszych Islandczyków, który zainwestował już w telefonię komórkową w Czechach.
Dzięki UMTS, czyli telefonii trzeciej generacji, będą możliwe rozmowy wideo i oglądanie filmów. Polepszy się także dostęp do internetu. W bardzo ograniczonym zakresie część z tych usług oferują operatorzy GSM.
Oprócz przetargu na UMTS do rozdysponowania były również nowe częstotliwości GSM. W zamierzeniu Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty ten przetarg miał wyłonić czwartego operatora, który będzie rywalizować z Erą, Plusem i Ideą (Orange). Nie został on jednak rozstrzygnięty, bo urząd uznał, że żaden z oferentów nie spełnił wymagań. Netia zaoferowała tym razem 5 mln zł, konkurowała tylko z operatorami Plusa i Idei.
– Wygraliśmy tylko jeden z dwóch przetargów, więc nie jesteśmy do końca szczęśliwi – mówi Joanna Ciesielska z Netii. Według niej, firma nie wyklucza ponownego startu po wolne częstotliwości GSM.
– To dla Netii szczęście, że nie wygrała w drugim przetargu – mówi Andrzej Piotrowski. – Zmarnowałaby w ten sposób pieniądze, bo GSM nie wniósłby nic, czego nie daje UMTS. •
Przechytrzyli Netię
Z takiego obrotu sprawy najbardziej cieszą się Era, Plus i Idea. Netia bowiem wykrwawi się, by zbudować sieć nowej generacji, która nieprędko będzie przynosić zyski. A czwartego operatora GSM – jak nie było – tak nie ma... •
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?