MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nasza Marta jest bezpieczna

Jarosław Sulikowski
WROCŁAW/NIGERIA - Jestem bezpieczna. Kandydatkom do tytułu Miss Świata nic nie grozi - uspokoiła nas wczoraj telefonicznie Marta Matyjasik, tegoroczna Miss Polonia pochodząca z Łagowa pod Zgorzelcem, która przebywa w ...

WROCŁAW/NIGERIA - Jestem bezpieczna. Kandydatkom do tytułu Miss Świata nic nie grozi - uspokoiła nas wczoraj telefonicznie Marta Matyjasik, tegoroczna Miss Polonia pochodząca z Łagowa pod Zgorzelcem, która przebywa w Nigerii. 7 grudnia zostanie tam wybrana najpiękniejsza kobieta globu. Podczas czwartkowych zamieszek, gdy Nigeryjczycy protestowali przeciw tym wyborom, zginęło ponad 100 osób.

- Martwię się. Nie można dodzwonić się do hotelu, gdzie mieszkają. Rano rozmawiałam z prezesem polskiego biura miss. Zapewniał mnie, że dziewczyny są bezpieczne i Marta czuje się bardzo dobrze. Mimo to nadal się denerwuję i wciąż dzwonię do Nigerii. Niestety, bezskutecznie - powiedziała nam wczoraj pani Danuta Matyjasik, mama dolnośląskiej miss.

Normalny dzień
Do hotelu, w którym przebywa 80 piękności z całego świata, dzwoniliśmy kilkadziesiąt razy. Udało się. Porozmawialiśmy z Miss Polonią, Martą Matyjasik.
- O zamieszkach w Nigerii dowiedzieliśmy się w piątek rano. Jesteśmy bezpieczne. Poinformowano nas, że do podobnych rozruchów dochodzi tu często i nie są one związane z wyborami Miss Świata. Zapewniono, że jeśli ekscesy się powtórzą i będą zagrażały naszemu bezpieczeństwu, konkurs zostanie przeniesiony do innego państwa - mówi.
- Czy na ulicach jest spokojnie? Co widzisz za oknem? - pytamy.
- Normalny dzień. Wiele osób czuwa nad naszym bezpieczeństwem, ludzie spacerują po ulicach. Jest strasznie gorąco - opowiadała Marta.
Jednak kilka uczestniczek konkursu Miss Świata - z Kostaryki, Danii, Szwajcarii, RPA i Panamy - zbojkotowało finał konkursu. Protestują przeciw obowiązującemu w islamskich prowincjach Nigerii prawu szariatu. Według niego, kamienowane mają być matki nieślubnych dzieci. W ostatnim czasie zapadły dwa takie wyroki.
- Ale te matki już uniewinniono. Powtarzam, że czujemy się bezpieczne - przekonywała nas Marta Matyjasik.

Jeżdżą do dżungli
- Czy przygotowania do konkursu przebiegają bez zakłóceń?
- Tak, choć bywają bardzo ciężkie dni. Niekiedy o godz. 5 rano musimy wstać, by jechać np. do dżungli, gdzie kręcony jest film, czy robią nam zdjęcia. Wracamy do hotelu późnym wieczorem. Na szczęście nieraz pozwalają dłużej spać, wstajemy wtedy około godz. 9.00 i jedziemy np. do szkoły, by spotkać się z dziećmi.
- Jaka atmosfera panuje między uczestniczkami konkursu?
- Mieszkam z Litwinką, z którą bardzo dobrze się rozumiem. Na razie atmosfera jest doskonała. Wszystkie traktujemy to jak życiową przygodę. Trzymajcie za mnie kciuki - poprosiła Marta.
Rozmawialiśmy także z Adebayo Idowu, radcą do spraw kulturalnych ambasady Nigerii w Polsce.
- Kandydatki do tytułu Miss Świata są bezpieczne - zapewnił nas.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto