MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Narciarze kontra cietrzewie

Katarzyna Wilk
Fot. GW W Jakuszycach biegacze czekają na nowe trasy
Fot. GW W Jakuszycach biegacze czekają na nowe trasy
Nowa biegowa trasa narciarska miała powstać w Jakuszycach. Planowano, że będzie wiodła w kierunku Chatki Górzystów szlakiem starej drogi, między Jelenią Łąką a Konną Ścieżką i Jagnięcym Jarem.

Nowa biegowa trasa narciarska miała powstać w Jakuszycach. Planowano, że będzie wiodła w kierunku Chatki Górzystów szlakiem starej drogi, między Jelenią Łąką a Konną Ścieżką i Jagnięcym Jarem.
Na jej przygotowanie Stowarzyszenie Bieg Piastów wydało około 40 tys. zł. Trzeba było m.in. odwodnić kilometrowy odcinek drogi. Prace wykonano w porozumieniu z Nadleśnictwem Szklarska Poręba. - Wytyczona trasa o kilka kilometrów skróciłaby drogę do Chatki Górzystów - mówi Julian Gozdowski, prezes Stowarzyszenia.
Dzięki temu narciarze zyskaliby dodatkową trasę do szusowania. Jednocześnie mogliby podziwiać piękne widoki na odcinku trzech kilometrów.
Starania stowarzyszenia na razie nic nie dały. Bo turystyczne przedsięwzięcie blokują ekolodzy, którzy interweniowali u wojewódzkich służb ochrony przyrody. Twierdzą, że narciarze zakłóciliby spokój, jakiego potrzebują cietrzewie. Trasa miała przebiegać obok rezerwatu przyrody, w którym żyją te rzadkie ptaki.
- To nie jest dobry pomysł ze względu na ochronę tych ptaków - wyjaśnia dr Jacek Potocki z Zachodniosudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego. Pojawiły się też obawy, że do torfowiska w rezerwacie będzie spływać więcej wody niż przed wykonaniem odwodnienia.
Andrzej Paczos, dyrektor Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze, w ogóle jest przeciwny turystycznemu zagospodarowaniu terenów przy Chatce Górzystów. - To zniszczyłoby niespotykany krajobraz - argumentuje. Nie zgadza się z tym Julian Gozdowski. - Trasa miała być przeznaczona na biegi rekreacyjne. Przez rowy spłynie do torfowiska tyle samo wody, ale nie będzie stać na drodze - ripostuje.
Gozdowskiego popierają również biegacze. Zdaniem Marty Butniewicz, mieszkanki Jeleniej Góry, ekolodzy niepotrzebnie blokują rozwój turystyki w Górach Izerskich. - Nie z samych widoków człowiek żyje - uważa.
Sprawa trafiła do Oddziału Ochrony Przyrody Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Zdaniem przyrodników, nowa trasa może źle wpływać na życie cietrzewi - mówi Halina Liberacka, kierowniczka Oddziału.
Na razie nie wydano negatywnej opinii w tej sprawie. - Poleciłam pracownikom, by sprawdzili na miejscu, jak wygląda sytuacja. Musimy ocenić, czy rzeczywiście trasa będzie szkodzić przyrodzie. Bez dokładnego rozeznania nie jesteśmy w stanie tego zrobić - wyjaśnia. Jak mówi, potrzeba na to czasu. Dlatego prawdopodobnie w tym sezonie nowa trasa nie zostanie otwarta.
Stowarzyszenie Biegu Piastów wytyczyło także inną trasę narciarską, która połączy Szklarską Porębę i czeskie miasto Harrachov. Ma zostać otwarta w styczniu, po wejściu Polski do strefy Schengen.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polska kadra w ośrodku w Hanowerze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto