Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najnowszy dramat Wojciecha Smarzowskiego od 9 marca w kinie

Arkadiusz Kosiński
Wojciech Smarzowski nigdy nie pieścił się z widzem. Nie koloryzował rzeczywistości, pokazywał ją taką jaka naprawdę jest, często brutalna, brudna i zimna. Podobnie robi to w swoim najnowszym filmie "Róża", w którym przedstawia powojenny krajobraz Polski w latach 1945-1946.

Tadeusz (Marcin Dorociński) wyrusza na Mazury, na ziemie, które przed wojną należały do Niemiec, a po wojnie zostały przyznane Polsce. Zgodnie z wolą swojego poległego kompana, odnajduje jego żonę Różę (Agata Kulesza). Tadeusz poznaje jej brutalną historię i postanawia otoczyć opieką. Z czasem pomiędzy dwojgiem rodzi się uczucie.

Smarzowski podkreślał, że przede wszystkim chciał zrobić film o miłości. I w zasadzie mu się to udało. Owa miłość wyrasta jednak na moralnych i materialnych zgliszczach, w otoczeniu zbiorowych gwałtów, totalnego zezwierzęcenia i smrodu gnijącej nadziei. Naturalizm ukazany w "Róży" został doceniony podczas 36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie był budzącym najwięcej emocji, najlepiej ocenianym i najdłużej oklaskiwanym przez publiczność filmem.

Pierwszy seans filmu już dziś, 9 marca o godz. 18

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto